"Schlieri" wygrał kwalifikacje w dużym stylu, wyprzedził Norwega Johana Evensena i Japończyka Daiki Ito. Ale show ukradł mu Simon Ammann, który startując poza konkurencją, z obniżonego rozbiegu pofrunął na 145 m bijąc rekord skoczni w Klingenthal.
Przeczytaj koniecznie: Luiza Hryniewicz z basenu do Playboya nago
Adam Małysz też skakać nie musiał, ale poleciał sobie próbnie na 137,5 m. Po 132 m mieli Stefan Hula i Piotr Żyła, do konkursu zakwalifikował się także Tomasz Byrt skokiem na 126,5 m. Kamil Stoch zrezygnował z kwalifikacji, podobnie jak Morgenstern i Kofler.