Loty narciarskie cieszą się wśród fanów i skoczków dużym uznaniem i zainteresowaniem. Dalekie skoki są bowiem widowiskowe, a w dodatku zawodnicy przyznają, że to prezent za ciężkie treningi. Pierwszą okazją w tym sezonie na loty będą zawody w Kulm. Wówczas rozpocznie się również rywalizacja o małą Kryształową Kulę. Przed konkursami w Austrii Horngacher podjął odważną decyzję.
Na mamucie nie zobaczymy jednej z gwiazd niemieckiej kadry, Richarda Freitaga. 28-latek będzie trenował z Severinem Freundem. Horngacher swoją decyzję tłumaczył słabą postawą podopiecznego. Jeśli spojrzymy na osiągnięcia Freitaga w tym sezonie, to faktycznie nie ma powodów do optymizmu. Niemiec ani razu nie zameldował się w pierwszej dziesiątce konkursu.
Co ciekawsze i zaskakujące, Horngacher nie wykorzystał pełnej puli zawodników, których mógł powołać na zawody w Bad Mittendorf. Zamiast sześciu skoczków pojedzie tylko pięciu. A będą to: Karl Geiger, Markus Eisenbichler, Constantin Schmid, Pius Paschke i Stephan Leyhe. Warto dodać, że Freitaga już nie pierwszy raz ominą zawody na mamucie w Kulm. taka sytuacja miała miejsce m.in. w 2018 roku.
Polecany artykuł:
