Ostatnie miesiące nie są najłatwiejsze dla organizatorów imprez sportowych. Wciąż istnieje bowiem ryzyko, że z dnia na dzień będzie trzeba odwoływać zawody i podejmować trudne decyzje. Koronawirus wciąż nie odpuszcza i torpeduje wiele planów. Nie inaczej jest w przypadku skoków narciarskich. Doskonale widać było to w poprzednim sezonie.
Błysk Kobayashiego i Stocha w kwalifikacjach w Klingenthal. Polacy nie zawiedli
Fatalne informacje dla kibiców skoków. Zapadła trudna decyzja
Wówczas skoczkowie nie mieli okazji polecieć na Daleki Wschód, gdzie zaplanowane były konkursy w Pucharze Świata. Międzynarodowa Federacja Narciarska postanowiła zaplanować w zastępstwie kilka konkursów na Starym Kontynencie. Niestety scenariusz sprzed roku zaczyna się powoli powtarzać, co stało się jasne w piątek.
Gigantycznie wzrosła premia za triumf w Turnieju Czterech Skoczni! Ta kwota robi wielkie wrażenie
Według informacji portalu skijumping.pl po raz kolejny nie odbędą się zawody w Sapporo. Miejscowość ta od lat była stałym punktem Pucharu Świata i choć nie wszystkie reprezentacje decydowały się na wysyłanie najmocniejszych składów, Japonia miała swój weekend w kalendarzu. Teraz skoczkowie znów nie będą mieli szansy rywalizować na skoczni olimpijskiej.
PŚ Sapporo odwołany. Potwierdzenie złych informacji
Wszystko za sprawą pandemii koronawirusa i rozprzestrzenianiu się nowego wariantu. Rząd w Japonii zadecydował, że wprowadzi zakaz wjazdu dla obcokrajowców. A taki zakaz w zasadzie uniemożliwia rozegranie zawodów, gdyż skakać musieliby jedynie Japończycy. Zawody w Sapporo miały się odbyć w dniach 21-22 stycznia 2022 roku.
Na razie nie wiadomo, czy odwołane konkursy, wzorem poprzedniego sezonu, zostaną przeniesione do Europy. Decyzja w tej sprawie powinna zapaść w najbliższym czasie, a na pewno jednym z wariantów branych pod uwagę, są zawody w Polsce. Na ostateczne rozstrzygnięcia będziemy musieli poczekać.