Ujawnili prawdziwą reakcję Kamila Stocha na kontuzję przed skokami w Zakopanem! Adam Małysz wszystko opowiedział

Polscy kibice skoków narciarskich jeszcze niedawno mogli mieć nadzieję, że Biało-czerwoni pokażą się z dobrej strony na Wielkiej Krokwi, po tym jak coraz lepiej zaczął skakać Dawid Kubacki, a Kamil Stoch odpoczął po słabych występach na Turnieju Czterech Skoczni w swoim domu. Niestety, dwóch liderów reprezentacji polski niedane nam będzie zobaczyć podczas konkursów w stolicy polskich Tatr. Dawid Kubacki otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, a Kamil Stoch doznał kontuzji kostki na chwilę przed skokami w Zakopanem, by chwilę później pokazać kontuzjowaną kostkę i zaskoczyć kibiców. Stoch niestety poczynania swoich kolegów w konkursach 15 i 16 stycznia będzie mógł oglądać przed telewizorem, a Adam Małysz zdradził niedawno, jak lider polskiej kadry zareagował na swój uraz.

NIE PRZEGAP: Stefan Horngacher już nie wytrzymał! Okropne żale. Trener niemieckich skoczków wietrzy spisek, absurdalne słowa

Tak Kamil Stoch zareagował na kontuzję przed skokami w Zakopanem

Wiele osób mogłoby się spodziewać, że Kamil Stoch będzie zrozpaczony lub też wściekły. Okazuje się jednak, że reakcja Polaka była dokładnie odwrotna. - Nie był załamany. Przechodzi rehabilitację i wygląda to naprawdę dobrze. Mamy nadzieję na to, że szybko wróci do treningów i do startów. Najważniejsze jest to, że sam był bardzo zadowolony z ostatnich skoków w poniedziałkowym treningu - wyznał Adam Małysz w swojej rozmowie z "Ontem" tuż przed skokami na Wielkiej Krokwi. 

Michal Doleżal w pośpiechu opuścił skocznię. Niemal nie zatrzymał się przy dziennikarzach

Pogoda w Zakopanem nie rozpieszcza skoczków

Przed sobotnim i niedzielnym konkursem, skoczkowie, trenerze oraz kibice przede wszystkim z niepokojem spoglądać będą na to, co dzieję się w okolicach Wielkiej Krokwi. Pogoda niejednokrotnie w tym sezonie Pucharu Świata pokrzyżowała już plany skoczków, chociażby nie dopuszczając do przeprowadzenia zawodów w Innsbrucku podczas 70. Turnieju Czterech Skoczni, przez co zawodnicy musieli rozegrać dodatkowy konkurs w Bischofshofen. Teraz warunki atmosferyczne i porywisty wiatr sprawiły, że piątkowe kwalifikacje do niedzielnego konkursu na Wielkiej Krokwi w Zakopanem zostały odwołane. Skoczkowie i kibice mogą mieć jedynie nadzieję, że podobna sytuacja nie powtórzy się w sobotę i niedzielę. 

Ukochana Piotra Żyły kusi zdjęciem z wanny! Marcelina Ziętek pokazała się podczas kąpieli