Już podczas turniejów rozgrywanych w Ameryce Północnej można było dostrzec, że forma Igi Świątek nie jest na takim poziomie, do jakiego zdążyła przyzwyczaić kibiców. Polka choć była faworytką wielu zawodów, często odpadała przed najważniejszymi meczami. Nie inaczej było podczas US Open, gdzie broniła tytułu. Z ostatnim tegorocznym turniejem wielkoszlemowym pożegnała się już w IV rundzie.
Ekspert mocno o grze Świątek. Powody do obaw?
Wydawało się, że na zwycięską ścieżkę Świątek wróci w Azji. Jednak turniej w Tokio był bardzo słaby w jej wykonaniu. Zarówno w starciu z Maią Hontamą jak i Weroniką Kudermetową zagrała słabo. O ile na Japonkę to wystarczyło, o tyle Rosjanka wykorzystała już słabość i liczne niewymuszone błędy Polki. Zaniepokojony postawą Świątek jest tenisowy ekspert Eurosportu, Karol Stopa.
- Gra Igi się rozsypuje. Z nadzwyczajnej zawodniczki zrobiła się zwyczajną. Media zagraniczne to dostrzegają, podkreślają, że coś jest z nią nie tak. Trudno ignorować problem, który się pojawił, a wiele osób uważa, że to najlepsze wyjście i kłopoty znikną same. Otóż nie znikną. Trzeba wymyślić jakieś rozwiązanie, tylko od tego jest sztab szkoleniowy - powiedział komentator w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. - Gdy jakakolwiek przeciwniczka potrafi przeciwstawić się Idze, ta zupełnie sobie z tym nie radzi. Może i ostatnimi czasy zdarzy jej się podbiec do siatki, ale to zdecydowanie za mało. Rywalki nauczyły się jej gry, a reakcji brak - zauważył Stopa.