Williams już teraz jest legendą nie tylko kobiecego, ale całego tenisa. Reprezentanta Stanów Zjednoczonych od wiele lat dominuje na kortach zdobywając kolejne trofea. W swojej bogatej karierze dwadzieścia trzy razy wygrywała turnieje wielkoszlemowe. Najczęściej zwyciężała na Wimbledonie, bo aż siedmiokrotnie. Nie brakowało również triumfów w pomniejszych turniejach.
Nie dziwi więc, że sukcesy na kortach przekładają się na sumy na koncie Williams. Amerykanka po raz czwarty z rzędu została najlepiej zarabiającą zawodniczką, co wynika z rankingu "Forbes'a". 37-latka w ubiegłym roku zarobiła 29,2 mln dolarów. Tym samym zdeklasowała pozostałe sportsmenki. Druga w rankingu jest Naomi Osaka, która zgarnęła niespełna 5 mln dolarów mniej.
W czołowej piętnastce aż dwanaście miejsc zajęły gwiazdy tenisa. Przedstawicielkami innych dyscyplin są Alex Morgan, amerykańska piłkarka, indyjska badmintonistka Pusarla Venkata Sindhu i golfistka Ariya Jutanugarn. Zarobki tej trójki są jednak "niczym", przy tym co na koncie ma Williams. Różnica to aż 20 milionów dolarów.