Wydawać by się mogło, że wybór drużyny, której poświęca się uwagę naraża fanów bardziej na nerwy, stres, czy też radość i łzy wzruszenia. Okazuje się jednak, że może wpływać również na jakość seksu. Firma LELO UK przed nadchodzącymi rozgrywkami postanowiła przeprowadzić dość nietypowe badania. Przeprowadziła ankietę wśród 4 tysięcy osób z zapytaniem, jak oceniają swoje życie seksualne.
Okazuje się, że najbardziej zadowoleni ze zbliżeń z partnerem zadowoleni są kibice... Tottenhamu. Aż 71% badanych zapewniło, że orgazm przeżywa przy każdym stosunku. Nie tylko jakość seksu była przedmiotem badań. Kibiców zapytano również o to, jak oceniają swoje łóżkowe zdolności. Najwyżej ocenili się kibice Manchesteru City, United oraz Chelsea. Średnia wynosiła 6,22 na 10.
Bardzo skromni byli natomiast fani Brighton and Hove Albion. U nich średnia wynosiła zaledwie 4,6. Ale kibice "Mew" okazali się najbardziej aktywni seksualnie. Aż 87% badanych zadeklarowało, że seks uprawia co najmniej raz w tygodniu. Po drugiej stronie barykady są natomiast fani West Hamu. Aż 19% z nich wyjawiło, że nigdy nie uprawiali seksu. Cóż, może osoby, które chcą poprawić swoje życie seksualne, od dziś powinny kibicować Tottenhamowi?
