Iga Świątek największą premię za wygranie turnieju zgarnęła w WTA Finals 2023. Zarobiła wtedy 3,078 mln dolarów. Wygrała prestiżowy turniej z kompletem zwycięstw w grupie, więc zgarnęła maksymalną premię, jaka była do wygrania. To kolejna gigantyczna nagroda pieniężna, którą zgarnęła. I największa w jej karierze. Do tej pory rekordowa w przypadku Igi Świątek była premia za triumf w US Open 2022 Polka zarobiła wtedy 2,6 mln dolarów. - Naprawdę cieszę się, że to nie w gotówce! - zażartowała wtedy, odbierając czek po finale w Nowym Jorku.
Ile Iga Świątek zarobiła w całej karierze? Fortunę! Według oficjalnych statystyk WTA Iga Świątek jeszcze przed Roland Garros 2024 uzbierała już z turniejowych premii dokładnie 28 876 512 dolarów. To daje jej 9. miejsce na liście wszech czasów uwzględniającej zarobki tenisistek. Iga Świątek oczywiście kolejne ogromne pieniądze zarobiła teraz w Paryżu. Premia za awans do finału Roland Garros to 1,2 mln euro. Jeżeli Polka pokona w finale Jasmine Paolini, nagroda wzrośnie dwukrotnie - do 2,4 mln euro.
Iga Świątek ZAROBKI Ile zarobiła Iga Świątek w całej karierze
Agnieszka Radwańska w trakcie długiej i pełnej sukcesów kariery zarobiła 27,68 mln dolarów, co daje jej 10. miejsce. Iga Świątek niedawno ją wyprzedziła. Kto zarobił najwięcej? Oczywiście siostry Williams. Na 1. miejscu jest wciąż Serena z 94,81 mln dolarów, a po niej Venus z 42,59 mln dol. - Co jest najlepsze w życiu profesjonalnej tenisistki? Podróże i zarabiane pieniądze - żartowała niedawno Iga Świątek.
Ile Iga Świątek zarabia na reklamach? Fortuna z kontraktów sponsorskich!
Iga Świątek fortunę zarabia również poza kortem. Teraz jej wpływy z kontraktów reklamowych są już większe niż te dzięki turniejowym premiom. Zdaniem serwisu "Forbes" Polka jest najlepiej opłacaną tenisistką na świecie. Iga Świątek już w 2022 r. była zdecydowanie najlepiej zarabiającą tenisistką jeżeli chodzi o turniejowe premie, ale pod względem wpływów z reklamowych kontraktów daleko przed nią były Naomi Osaka, Serena Williams czy Emma Raducanu, które grały wtedy dużo mniej i bez porównania dużo gorzej niż Polka. To dzięki ich hojnym i bogatym sponsorom.
Wszystko zmieniło się w kolejnym roku. Kontrakt podpisany przez Igę Świątek z agencją IMG - gigantem na rynku marketingu sportowego - oraz coraz większa rozpoznawalność polskiej gwiazdy na świecie, zaowocowały lukratywnymi kontraktami z takim markami jak Porsche, Visa, Rolex czy Infosys.
Zdaniem "Forbes" w 2023 r. Iga Świątek była już najlepiej zarabiająca sportsmenką na świecie z rocznymi dochodami na poziomie 23,9 mln dolarów, z czego 9,9 mln Iga uzbierała z turniejowych premii, a aż 14 mln stanowiły wpływy z reklam.
Najlepiej zarabiające sportsmenki w 2023 r. wg "Forbes"
- 1. I. Świątek (tenis) - 23,9 mln dol (9,9 mln sport, 14 mln reklamy)
- 2. E. Gu (narciarstwo dowolne) - 22,1 mln (0,1 mln sport, 20 mln reklamy)
- 3. C. Gauff (tenis) - 21,7 mln (6,7 mln sport, 15 mln reklamy)
- 4. E. Raducanu (tenis) - 15,2 mln (0,2 mln sport, 15 mln reklamy)
- 5. N. Osaka (tenis) - 15 mln (0 mln sport, 15 mln reklamy)
- 6. A. Sabalenka (tenis) - 14,7 mln (8,2 mln sport, 6,5 mln reklamy)