Iga Świątek

i

Autor: AP PHOTO/THIBAULT CAMUS Iga Świątek

Iga Świątek wywołała w Paryżu niemałe zamieszanie. Tylko spójrzcie na te zdjęcia, nic się na nich nie ukryło

2022-06-05 12:02

Iga Świątek w wielkim stylu po raz drugi w karierze wygrała wielkoszlemowy French Open. Po triumfie w 2020 roku okazała się najlepsza także w tej edycji, pokonując w finale Amerykankę Coco Gauff 6:1, 6:3. W nagrodę zgarnęła czek na ponad 10 milionów złotych oraz wzięła udział w specjalnej sesji.

Niedzielna sesja zdjęciowa Świątek wywołała spore zamieszanie. Most Bir-Hakeim, na którym do niej doszło, to miejsce kultowe. Rozpościera się bowiem z niego doskonały widok na Wieżę Eiffla. Często odbywają się na nim sesje ślubne. Polka ubrana była w biały żakiet. Oprócz stylistów i przedstawicieli organizatorów towarzyszyła jej ochrona i miała co robić. Nie brakowało bowiem turystów próbujących się dostać do mistrzyni z prośbą o zdjęcie lub autograf.

Najbardziej zdeterminowani zatrzymywali samochody na środku mostu, włączali światła awaryjne, wysiadali i z bliska obserwowali wydarzenie powodując złość ochroniarzy i małe korki.

Przejmujące wyznanie Igi Świątek. Kilka zdań, które poruszy każde serce. Ruszyła prawdziwa lawina

W sobotnim finale Świątek pokonała amerykańską tenisistkę Cori Gauff 6:1, 6:3. To jej drugi w karierze triumf w paryskiej imprezie. Poprzednio była najlepsza w 2020 roku. Finałowa wygrana była także 35. z rzędu zwycięskim pojedynkiem 21-letniej raszynianki. W obecnym sezonie wygrała już sześć turniejów. Wcześniej była najlepsza w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie oraz Rzymie.

- Trudne były dni przerwy. Fizycznie miałam wrażenie, że mogę grać codziennie, ale te dni wolnego sprawiają, że Wielki Szlem jest trudny. Męczy ciągłe motywowanie się, to przełączanie w tryb pracy i wojownika na korcie. Kilka dni bez tego sprawi, że zatęsknię za kortem i będzie mi łatwo przygotować się do kolejnego turnieju. Cieszę się, że będę mogła zrobić pranie w domu i zobaczę mojego kota. To są takie małe rzeczy, które mnie najbardziej cieszą. Mam nadzieję, że spędzę trochę czasu po prostu odpoczywając. Bez zajmowania się sprawami pozakortowymi, które się pojawiają po turnieju - powiedziała Świątek po zwycięstwie w Paryżu.

Iga Świątek szczerze o spotkaniu z Robertem Lewandowskim. Zaskakujące słowa, Polka bardzo na to liczy

Sonda
Czy Iga Świątek przejdzie do historii światowego tenisa?
Michał Chojecki komentuje sukces Igi Świątek w Paryżu
Listen to "SuperSport" on Spreaker.
Najnowsze