Dla Igi Świątek rozpoczyna się bardzo dobry okres. Liderka światowego rankingu w ostatnim czasie zwyciężyła podczas turnieju w Stuttgarcie pokonując Qinwen Zheng (2:0), następnie w trzysetowej batalii okazała się lepsza od Karoliny Pliskovej. 21-latka w półfinale wygrywając 3:0 z Ons Jabeur awansowała do finału, ponieważ tenisistka z Tunezji doznała kontuzji. W finale Raszynianka nie dała najmniejszych szans drugiej w rankingu WTA - Arynie Sabalence, która nie kryła złości po zakończonym pojedynku, a Polka mogła się cieszyć z kolejnego zwycięstwa w Stuttgarcie. Świątek 5 dni po zawodach w hali rozpoczęła rywalizację w Madrycie. 21-latka ma już na swoim koncie dwa zwycięstwa z Julia Grabher oraz Bernardą Perą.
Świątek pobija kolejne rekordy! Polka wyprzedza Serene Williams
Nie jest tajemnicą, że na kortach ziemnych Świątek spisuje się rewelacyjnie. Polka co chwile śrubuje kolejne rekordy na "mączce". Po zwycięstwie nad Amerykanką, Raszynianka pobiła jedną z najbardziej utytułowanych tenisistek w historii - Serene Williams. W ostatnich trzech latach 21-latka stoczyła na kortach ziemnych aż 46 pojedynków, z czego przegrała tylko w trzech. Świątek zwyciężała w sześciu turniejach na rozegranych dziewięć (dwukrotnie w French Open, Rzymie oraz Stuttgarcie). Ponadto liderka światowego rankingu może pochwalić się największym procentem zwycięstw w zawodach rangi WTA 1000. Świątek ma na swoim koncie aż 88,2%, gdzie drugą jest Serena Williams, której wskaźnik zatrzymał się na 88%. W tej statystyce zostały uwzględnione zawodniczki, które rozegrały więcej niż dziesięć spotkań na kortach ziemnych od 2009.
21-latka ma szansę za wyśrubowanie tego rekordu, ponieważ w poniedziałkowy wieczór zmierzy się z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową, która zajmuje 17. miejsce w rankingu WTA.