Piłkarze Pogoni wygrywając w Łodzi z Widzewem 4:0 odnieśli czwarte zwycięstwo w czwartym meczu ekstraklasy w tym roku kalendarzowym. Trzy gole zdobył Grek Efthymios Koulouris, który z 15 bramkami jest najskuteczniejszym strzelcem rozgrywek. Gospodarze po powrocie na boiska po zimowej przerwie pozostają bez wygranej.
Widzew Łódź - Pogoń Szczecin 0:4. Kanonada Koulourisa
Na początku to goście ruszyli do ataku i szybko objęli prowadzenie. Bardzo kosztowny okazał się błąd Hiszpana Frana Alvareza, który w ósmej minucie źle przyjął piłkę przed własnym polem karnym i błyskawicznie trafiła ona do Rafała Kurzawy, a ten pokonał Rafała Gikiewicza.
Drużyna trenera Daniela Myśliwca próbowała odpowiedzieć, ale jej ataki były chaotyczne i brakowało w nich pomysłu. Najbliżej wyrównania w 17. minucie był Nigeryjczyk Hilary Gong, który wykorzystał swoją szybkość, lecz jego strzał obronił bramkarz Pogoni. Rumun Valentin Cojocaru dobrze interweniował też przy uderzeniu Gonga z dalszej odległości.
Rozpędzona Pogoń zdobyła Mielec i goni czołówkę! Grosicki i Koulouris rządzą w ekstraklasie [WIDEO]
W 38. minucie w polu karnym Widzewa, w walce o górną piłkę, ręką zagrał Portugalczyk Luis Silva, a rzut karny pewnie wykorzystał Efthymis Koulouris. Po wznowieniu gry w drugiej połowie gospodarzy przed stratą trzeciego gola uchronił Gikiewicz, broniąc strzały Adriana Przyborka i Norwega Fredrika Ulvestada. Bramkarza Widzewa w 53. minucie pokonał Koulouris, który wykończył szybki atak Pogoni i podanie Kamila Grosickiego. 10 minut później grecki napastnik miał już na koncie trzy trafienia - przy jego 15. golu w sezonie ponownie asystował kapitan "Portowców".
Będzie zarządzał Pogonią, prywatnie kibicuje Arsenalowi. Klub ze Szczecina zmienił właściciela