Świątek wdarła się przebojem do światowej czołówki, sensacyjnie wygrywając Rolanda Garrosa 2020. Świat wychodził wówczas z pierwszej fali koronawirusa i ówczesna 19-latka zszokowała wszystkich, przechodząc przez wielkoszlemowy turniej jak burza. Natychmiast stała się gwiazdą, a w 2021 r. ustabilizowała dyspozycję na poziomie elity. Jako jedyna tenisistka awansowała do 4. rundy wszystkich imprez zaliczanych do Wielkiego Szlema i zagrała w kończących sezon WTA Finals. Zabrakło jednak spektakularnych sukcesów, bowiem za takie można uznać jedynie zwycięstwo w turnieju WTA 1000 w Rzymie. Po sezonie 2021 najlepsza polska tenisistka podjęła trudną decyzję o rozstaniu z wieloletnim trenerem, Piotrem Sierzputowskim. Jego miejsce zajął Tomasz Wiktorowski i wydaje się, że był to strzał w dziesiątkę! Od początku roku Świątek prezentuje się znakomicie i na początku kwietnia przeszła do historii jako pierwsza liderka rankingu WTA z Polski. Zapracowała na to fantastycznymi wynikami, o których mówi cały świat.
Agnieszka Radwańska walnęła prosto z mostu. Tak wypowiedziała się o Świątek, szczera ocena
W te słowa legendy o Świątek aż trudno uwierzyć
Najlepsza tenisistka świata jest niepokonana od siedemnastu meczów, a wszystkie te spotkania zaliczały się do turniejów najwyższej rangi! Polka rozbijała rywalkę po rywalce, a obecnie może pochwalić się 20 wygranymi setami z rzędu! Triumfy w Dosze, Indian Wells, Miami i półfinał tegorocznego Australian Open sprawiły, że rywalki mają do Świątek gigantyczną stratę. Po ostatnim sukcesie na Florydzie głośno mówi się o tym, że Polka zostałaby liderką nawet bez emerytury Ashleigh Barty. Żadnych wątpliwości nie ma m.in. Chris Evert!
Siostra Igi Świątek w końcu postanowiła to napisać! Te słowa Agaty Świątek nie przejdą bez echa!
W galerii poniżej dowiesz się, jak mieszka Iga Świątek:
- Nawet gdyby Barty nie przeszła na emeryturę, Iga zajęłaby 1. miejsce w rankingu - stwierdziła w rozmowie z Eurosportem osiemnastokrotna triumfatorka turniejów Wielkiego Szlema. Znakomita amerykańska tenisistka na tym nie poprzestała. - Patrząc na jej fizyczną i psychiczną siłę, wierzę, że nie zatrzyma się na jednym wielkoszlemowym zwycięstwie. Zdobędzie dwucyfrową liczbę - wypaliła Evert.
Wielkoszlemowe tytuły WTA
Warto dodać, że w erze open jedynie 5 tenisistek osiągnęło taki wynik! Najwięcej - 23 triumfy - osiągnęła Serena Williams. 22 razy w największych imprezach wygrywała Steffi Graf, a po 18 razy Martina Navratilova i właśnie Chris Evert. 11 wielkoszlemowych pucharów zdobyła też legendarna Margaret Court, która łącznie ma 24 triumfy w tych turniejach, ale 13 z nich zdobyła przed erą open. Dlatego słowa Evert o Świątek są niesamowite i pozostaje wierzyć, że 67-latka nie myliła się w swoich przewidywaniach!