Iga Świątek jeszcze przed porażką z Madison Keys (3:6, 4:6) w III rundzie turnieju WTA w Cincinnati skrytykowała w ostrych słowach piłki, którymi kobiety grają w US Series czyli letniej serii turniejów w Ameryce Północnej (US Open i poprzedzające go turnieje). Zrobiła to, odpowiadając na konkretne pytanie jednego z dziennikarzy w czasie konferencji prasowej po wygranym meczu ze Sloan Stephens. – Nie lubię ich. Zresztą dużo zawodniczek z czołówki na nie narzeka – powiedziała Iga Świątek. – Są lekkie i latają jak szalone. A przecież dużo dziewczyn gra siłowy tenis. Już nie jest tak jak 10 lat temu, kiedy, poza Sereną, kobiety grały wolniej. Trudno te piłki kontrolować, dlatego popełniamy dużo błędów. Są okropne, po trzech gemach intensywnej gry robią się coraz lżejsze. W końcu nie jesteś już w stanie zaserwować 170 km/h, bo wiesz, że piłka poleci gdzieś jak szalona – dodała Iga Świątek. Zdecydowane słowa Polki skomentowały inne czołowe tenisistki. Jessica Pegula poparła Igę, a Madison Keys stwierdziła, że to jej ulubione piłki i mogłaby grać nimi cały sezon. Teraz wypowiedź Igi Świątek skomentowała Paula Badosa. Co powiedziała Hiszpanka? O tym pod wideo z wywiadem z Agnieszką Radwańską.
Legenda martwi się o Igę Świątek. Mówi o przekroczonej granicy, to bardzo niebezpieczne!
Iga Świątek skrytykowała amerykańskie piłki. Paula Badosa postanowiła zareagować
Iga Świątek i Paula Badosa bardzo się lubią. Polka i Hiszpanka często ze sobą trenują, a liderka rankingu WTA zdradziła, że dyskutowała z Badosą na temat piłek, którymi panie graja teraz w serii amerykańskich turniejów. Wyznała, że hiszpańska tenisistka ma takie same zdanie jak ona. Po ostrej wypowiedzi Igi Świątek Paula Badosa postanowiła zareagować. Hiszpanka na Instagramie zamieściła screeny artykułów o wypowiedziach Polki. Zamieściła przy nich wymowny komentarz: "W pełni popieram. Bardzo niekorzystne warunki dla zawodników i dla widowiska. Potem narzekamy, że jest wiele błędów, a taktyka i inteligencja w punktach tracą znaczenie. Szybsze korty i piłki niemożliwe do skontrolowania" - napisała Paula Badosa.
Iga Świątek została zapytana, czy ma chłopaka! Polka zaskoczyła odpowiedzią!
Iga Świątek już w III rundzie turnieju WTA w Cincinnati przegrała 3:6, 4:6 z Amerykanką Madison Keys (nr 24), którą w marcu rozgromiła w Indian Wells 6:1, 6:0. To już czwarta porażka liderki rankingu WTA tego lata. Po fenomenalnej serii 37 zwycięstw przyszły kolejno przegrane spotkania z Aize Cornet (Wimbledon), Caroline Garcią (Warszawa), Beatriz Haddad Maią (Toronto) i teraz z Madison Keys. Najbardziej jednak martwi styl gry Igi Świątek. Przeciwko Keys grała nerwowo, bardzo słabo serwując i popełniając dużo prostych błędów. - Bardzo Idze współczuję i też jako kibic zaczynam się trochę o nią martwić - nie ukrywa Wojciech Fibak. - Mam wrażenie, że została przekroczona delikatna granica psychologiczna. Tak niestety jest, że Iga ma trochę kłopotów, a inne tenisistki to widzą i nagle zaczęły znów wierzyć, że mogą ją pokonać - dodał były tenisista. - Martwię się o Igę, ale jednocześnie jako życiowy optymista wierze, że ona powróci do wielkiej formy i pewności gry. Bo ta pewność siebie, którą mogły zachwiać te ostatnie porażki, jest w tenisie kluczowa - podkreśla Wojciech Fibak. Losowanie drabinek US Open w czwartek 26 sierpnia.