Yuto Tatsuka, Pjongczang

i

Autor: East News Yuto Tatsuka po wypadku na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu

Pjongczang 2018: Igrzyska śmierci trwają. Koszmarny wypadek [WIDEO]

2018-02-15 10:54

Igrzyska olimpijskie Pjongczang 2018 mają też swoją mroczną stronę. Niektórzy zawodnicy mają mało szczęścia i ulegają wypadkom na koreańskich obiektach. Jednym z nich był snowboardzista Yuto Totsuka. Japończyk z impetem runął plecami na twardą krawędź rampy. Fatalnie wyglądający upadek sprawił, że na olimpijskim obiekcie zapanowała przerażająca cisza. Podejrzewano, że 16-latek ma uraz kręgosłupa.

Yuto Totsuka zamierzał dać z siebie wszystko w finałowej serii snowboardowego halfpipe'u na igrzyskach olimpijskich Pjongczang 2018. Zdecydował się na niezwykle efektowną ewolucję, ale nie zdołał bezpiecznie wylądować. Zamiast tego runął na ziemię i plecami uderzył o lodową rynnę. Kibice, zgromadzeni na obiekcie, zamarli. Przy 16-latku błyskawicznie pojawiły się służby medyczne, a całe zdarzenie wyglądało niezwykle poważnie.

Podejrzewano, że doszło do urazu kręgosłupa. To mogłoby zupełnie złamać karierę młodego snowboardzisty z Japonii. Ostatecznie skończyło się znacznie lepiej i kontuzjowane zostało tylko biodro. Złoty medal w tej konkurencji zdobył Shaun White. Za plecami Amerykanina znaleźli się Ayumo Hirano i Scott James.

WYNIKI SPORTOWE NA ŻYWO -> WSZYSTKIE DYSCYPLINY

Najnowsze