Po pierwszym meczu reprezentacji Polski na Euro 2024 zdecydowanie najwięcej w mediach społecznościowych mówiło się o występie Czesława Michniewicza w "Kanale Zero", kiedy to wszedł on w ostrą wymianę zdań z dziennikarzem Pawłem Paczulem, z czego zadrwił nawet Wojciech Szczęsny w niedawnym występie w "Foot Trucku". To nie jedyna szpilka, która została wbita byłemu selekcjonerowi, a wszystko przez jego pytanie do dziennikarza "Weszło", czy ten grał kiedyś w piłkę, co jasno miało oznaczać, że bez tego nie ma on prawa krytykować zawodowych piłkarzy. Do słów tych odniósł się również Maciej Iwański, który komentował mecz Szkocja - Szwajcaria na antenie "TVP 1". Już podczas przywitania się z widzami i swoim współprowadzącym wbił on szpilkę w Michniewicza.
- (...) Ale Radku, grałeś wiele lat w piłkę, więc możesz się o niej wypowiadać. - wypalił komentator TVP do Radosława Gilewicza, który razem z nim miał przyjemność skomentować spotkanie grupy A Szkocja - Szwajcaria
Fragment transmisji TVP z komentarzem Iwańskiego szybko odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych, zdobywając na platformie "X" prawie 100 tysięcy wyświetleń. Internauci nie kryli, że komentator zaskarbił sobie ich przychylność wbijając szpilkę Michniewiczowi. - Iwański jeden z najbardziej underrated komentatorów, a fajne nawiązania daje - napisał w odpowiedzi jeden z internautów.