Wojciech Kowalczyk nie gryzł się w język mówiąc o polskim piłkarzu. Skreślił go zupełnie. Aż mogło mu pójść w pięty

Sezon klubowy w piłce nożnej dobiegł końca, ale to nie oznacza zakończenia futbolowych emocji. Wręcz przeciwnie. Za niespełna miesiąc wystartują mistrzostwa Europy, na których zagra również reprezentacja Polski. Czerwiec i lipiec będzie przepełniony meczami o najwyższą stawkę, a w najbliższym czasie nie zabraknie dyskusji dotyczących biało-czerwonej kadry, jej szansa na Euro 2024 oraz wyborów Michała Probierza. Już w tym tygodniu, a konkretnie w środę poznamy wybory selekcjonera i zawodników, którzy wystąpią na mistrzostwach.

Okrutnie opisano polskich piłkarzy i ich grę. Michał Probierz nie zamierzał się patyczkować. O tych słowach zrobi się głośno

Kowalczyk mocno o reprezentancie Polski. Nie widzi go w kadrze

Rzecz jasna kilka nazwisk można podać w ciemno i sam szkoleniowiec przyznawał, że większość kadry ma już w głowie, ale kilka znaków zapytania wciąż jest. Nadal nie jest pewne, czy znajdzie się miejsce w kadrze dla Matty'ego Casha. Probierz niedawno dawał do zrozumienia, że zawodnik występujący na co dzień w Aston Villi wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi i nie ma pewności, że dostanie zielone światło na wyjazd.

Jednak Wojciech Kowalczyk uważa, że Cash bez względu na wszystko nie powinien znaleźć się w kadrze na Euro 2024. - Nie brałbym na turniej Matty’ego Casha. Nie mówię o jego kontuzji. Nie brałbym go, nawet gdyby był zdrowy. Dla mnie to nie jest zawodnik, który sprawdził się w reprezentacji Polski. Takich mi nie potrzeba - ocenił były reprezentant Polski w programie "Loża piłkarska".