Lance Armstrong

i

Autor: East News Lance Armstrong

Lance Armstrong wszystko wygrał na KOKSIE! Przyznał się do brania już w 1992 roku

2020-05-19 10:54

Lance Armstrong przez lata był bohaterem dla kibiców kolarstwa na całym świecie. Później jednak okazało się, że największe triumfy święcił dzięki stosowaniu dopingu. Teraz na jaw wyszły jeszcze bardziej wstrząsające fakty. Amerykanin przyznał, że po raz pierwszy po nielegalne środki sięgnął w 1992 roku!

Lance Armstrong mocno odczuł stosowanie dopingu. Został dożywotnio zawieszony, a niemal wszystkie jego sukcesy anulowano. W dorobku został mu tylko złoty medal mistrzostw świata 1993 w Oslo ze startu wspólnego. Teraz jednak okazuje się, że już wtedy sięgał po zakazane substancje. - Miałem prawdopodobnie 21 lat, gdy pierwszy raz stosowałem doping - stwierdził Amerykanin w zwiastunie dokumentu ESPN, który zostanie wyemitowany 25 maja i 1 czerwca. Wygląda wiec na to, że szprycować zaczął się w 1992 roku i nie można wykluczyć, że wkrótce podjęta zostanie decyzja o zabraniu mu medalu z 1993 roku.

Wykorzystali Annę Lewandowską do reklamy butów CCC. Wstrząsające pieniądze

Sonda
Czy sportowcy powinni być dożywotnio dyskwalifikowani za stosowanie dopingu?

- Próbowaliśmy kortyzonu, dopingu mało efektywnego, ale EPO było na zupełnie innym poziomie. Korzyści były tak duże, że nasz sport przeszedł z miejsca od dość lekkiego dopingu, który zawsze istniał, do tego paliwa rakietowego. To była decyzja, którą musieliśmy podjąć - dodał dalej 48-latek z Teksasu.

Super Raport 18 V (goście: Nitras, Migalski, Skiba)

Lance Armstrong w 1996 roku stał się synonimem bohaterstwa w sporcie. Amerykanin pokonał raka jąder i wrócił do zawodowego sportu. Po latach okazało się, że wszystkie jego sukcesy nie byłyby możliwe bez wspomagania się zakazanymi środkami.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Najnowsze