Maja Włoszczowska, Rio 2016

i

Autor: Andrzej Lange Maja Włoszczowska podczas igrzysk olimpijskich w Rio 2016

Maja Włoszczowska: Jeszcze będę wygrywać!

2017-09-11 4:00

Medal był blisko. Maja Włoszczowska (34 l.), jadąc z nie w pełni sprawną ręką, zajęła 4. miejsce w MŚ w kolarstwie górskim. Do podium zabrakło jej 32 sekund. Na trudnej trasie w Australii triumfowała Szwajcarka Jolanda Neff.

Polka po słabym starcie jechała odważnie i na czwartym z sześciu okrążeń awansowała na trzecią pozycję.

Renault zrezygnowało z Roberta Kubicy?!

Wtedy dopadł ją pech. Na zjeździe przewróciła się przed nią dublowana zawodniczka. Maja zahaczyła o jej rower i także nie uniknęła upadku. Kosztowało ją to około pół minuty. Medalową pozycję straciła na rzecz Francuzki Ferrand-Prevot.

- Czwarte miejsce jest gorzkie. Walczyłam o medal i czuję się nieco zawiedziona - nie kryła w rozmowie z "SE" Włoszczowska. - Przyznaję, że zawaliłam start. Ale sytuacja z dublowaną rywalką nie powinna mieć miejsca. To nie tylko pech. Niestety, zdarzyło się to nie po raz pierwszy w mojej karierze.

Półtora miesiąca temu Włoszczowska upadła na asfalcie i pękł jej wyrostek kości nadgarstka.

- Czułam się świetnie przed startem. Na trudnej trasie ręka wcale mi nie przeszkadzała - zapewniła wicemistrzyni olimpijska. - Liczyłam na medal, ale cóż, taki jest sport. Ważne, że potwierdziłam, iż wciąż jestem w światowej czołówce. I jeszcze będę wygrywać.

Skandal na mistrzostwach Polski w curlingu. Straż pożarna i inspektorat budowlany

Kevin Anderson i Rafael Nadal. Spotkanie po 19 latach w finale US Open [ZDJĘCIE]

Najnowsze