To fatalne wieści dla miłośników kolarstwa BMX. Holender Jelle van Gorkom miał wypadek podczas jednego z treningów w w Narodowym Centrum Sportu Papendal w Arnhem. W efekcie tego znalazł się on w szpitalu w stanie ciężkim. Lekarze walczą o zdrowie i sprawność sportowca. 27-latek został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.
U van Gorkoma zdiagnozowano urazy twarzy i czaszki. Doszło również do złamania żeber. Co więcej, wicemistrz olimpijski ma poważnie uszkodzoną wątrobę, śledzionę i nerkę.
Dyrektor Narodowego Centrum w Arnhem, Joachim Schellens, nie ukrywa wyrazów współczucia dla bliskich kolarza, natomiast jego trener, Bas de Bever, apeluje do mediów i fanów sportowca o zapewnienie spokoju jego rodzinie.
Jelle van Gorkom to żywa legenda holenderskiego kolarstwa BMX. 27-latek ma na swoim koncie dwa wicemistrzostwa świata i srebrny medal igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku.
Sprawdź: Mistrzyni świata spłonęła żywcem. Tragiczny wypadek samochodowy [WIDEO]
Zobacz: Chciał się pozbyć rywala i nafaszerował go dopingiem. Został surowo ukarany