Cała sprawa jest związana ze zniknięciem nieletniej, która odnalazła się po trzech dniach. Początkowo nie chciała zdradzić, gdzie była. Dopiero później przyznała, że przebywała w domu Kipruto. Miało tam dochodzić do molestowania. Tak przynajmniej twierdzą rodzice dziewczynki, którzy zgłosili sprawę na policję. Oskarżony zaprzeczył zarzutom. Sędzia odroczył rozpoznanie sprawy do przyszłego roku.
Pływaczka dowiodła, że nie brała świadomie dopingu, ale i tak musi pauzować dwa lata
Pod budynkiem sądu, do którego przywieziono lekkoatletę, zebrała się grupka domagająca się wymierzenia sprawiedliwego wyroku dla dobra poszkodowanej. Była pod budynkiem od rana i musiała poczekać ponad dwie godziny na pojawienie się sportowca. Ten wyszedł z auta w czerwonej bluzie dresowej, czapce i z ustami zasłoniętymi maseczką. Gdyby nie wiadomo było, kim jest, nie dałoby się rozpoznać w nim znanej postaci sportu.
Kipruto od lat należy do najlepszych biegaczy startujących na 3000 m z przeszkodami. Jego największym sukcesem jest złoto IO 2016 w Rio de Janeiro. W swoim dorobku ma także złoto MŚ 2017 i 2019 oraz srebro MŚ 2013 i 2015.