Prawdopodobnie w tym roku nie zobaczymy go już na boisku. Pech tym większy, że wyróżniający się defensor, miał szanse na transfer do jednego z klubów ekstraklasy.
Jednak wygórowane żądania włodarzy Górnika nie pozwoliły na szybsze rozwiązanie tej kwestii. Mimo tego, że Banaś gra w linii defensywnej to w ostatnim sezonie, był jednym z najlepszych strzelców zabrzańskiego Górnika.