Hermes nie brał udziału w korupcji?

2009-01-13 13:30

Na piłkarza spadają gromy z jasnego nieba. Miał brać udział w korupcji podczas gry w Koronie Kielce (sezon 2002/2003). Jagiellonie postanowiła wydac w tej sprawie oświadczenie.

Przeczytajcie poniższe oświadczenie. Ze swojej strony chciliśmy tylko dodać, że ma ono sens, podobnie jak tłumaczenia obrońcy. Nie wyobrażamy sobie, aby piłkarz, który kompletnie nie rozumie polskiego świadomie brał udział w ustawianiu meczów. Chociaż w naszym kraju wszystko jest możliwe...

Bardziej wyobrażamy sobie, że mogło wyglądać to tak:

Piłkarz X: - Hermes, masz tu kopertę. Tylko nie patrz do środka. To prezent dla sędziego. Idź do niego i mu to daj.

Hermes: - To tak można?

Piłkarz X: - Oczywiście, prezenty w naszym kraju daje się już od 90 lat.

Oświadczenie Jagiellonii:

"W dniu 09.01.2009 r. Prezes Zarządu Jagiellonia-Białystok SSA, Ireneusz Trąbiński oraz trener Michał Probierz spotkali się z zawodnikiem Hermesem Nevesem Soaresem. Tematem spotkania było uzyskanie wyjaśnień w sprawie udziału piłkarza w tzw. "aferze korupcyjnej" w klubie Korona Kielce. Zawodnik złożył oświadczenie, że wszelkie informacje dotyczące swojego pobytu w klubie Korona Kielce złożył w prokuraturze we Wrocławiu. W roku 2003, którego dotyczy postępowanie, Hermes Neves Soares przebywał w Polsce pierwszy rok, nie znał języka polskiego, nie było mu wiadome nic o procederze, który miał miejsce wówczas w jego klubie. Zarząd przyjął do wiadomości wyjaśnienia zawodnika. Hermes Neves Soares będzie przygotowywał się do sezonu jako pełnoprawny zawodnik Jagiellonii. Jednocześnie Zarząd oświadcza, że zawodnik pozostaje do dyspozycji PZPN, Prokuratury oraz Sądu, jeżeli zajdzie taka potrzeba."

Najnowsze