- Torreadorem byłem chyba ja, bo podejmowałem ryzyko. Prezes był bykiem, bo w corridzie to od zwierzęcia wszystko zależy - stwierdził Bakero w wywiadzie z "Przeglądem Sportowym".
Przeczytaj koniecznie: Walka życia Jonaka
- Każdy trener, jeśli jest zawodowcem, zawsze musi być przygotowany, by trzasnąć drzwiami. Ale ja uznałem, że nie było takiego powodu. Byłbym tchórzem, gdybym to zrobił. W zeszłym sezonie uratowałem drużynę przed spadkiem. Miałem teraz drugi cel: mistrzostwo Polski. Chciałem go zrealizować. Gdybym odszedł, potwierdziłbym tylko słowa moich krytyków, że jestem fatalnym trenerem - dodał Hiszpan.
Jose Mari Bakero: Byłbym tchórzem, gdybym to zrobił
Od czasu zwolnienia z posady trenera Polonii Warszawa - Jose Marii Bakero (47 l.) upłynęło już trochę czasu. Było wiele teorii, co do tego jak układały się jego stosunki z właścicielem klubu Józefem Wojciechowskim (63 l.). Teraz Hiszpan postanowił przerwać milczenie i zdradził kilka szczegółów.