Przywykliśmy, że wszelka krytyka spływa po prezesie PZPN jak woda po kaczce i traktowana jest jak "knowania wrednych dziennikarzy". Tym bardziej zdziwił nas fakt, że po serii koszmarnych wpadek, jakie przydarzyły się ostatnio u nas sędziom piłkarskim szef futbolowej centrali postanowił coś zmienić. Podobno Lato nie wyklucza nawet zwolnienia przewodniczącego Kolegium Sędziów Janusza Eksztajna, który tę posadę "odziedziczył" po ojcu i sędziowskim środowiskiem kręci podobnie jak on.
Lato spotkał się z Eksztajnem. W konferencji uczestniczył także sędzia Rafał Rostkowski, który niedawno złożył na Eksztajna doniesienie do prokuratury. Wygląda, że idzie ku zmianom, ale jeszcze nie wiadomo jak prędko idzie i w którą stronę.