Ostatnie dni były nerwowym oczekiwaniem w klubie z Łazienkowskiej. Przez dziesiątki godzin nie było wiadomo, czy Jarosław Niezgoda zostanie nowym napastnikiem Portland Timbers. Choć 24-latek oglądał mecz NBA i był przedstawiany jako nowy piłkarz zespołu, to ogłoszenie transferu cały czas się przeciągało!
Wszystko przez jego kłopoty ze zdrowiem. - Nadal finalizujemy transfer Jarosława Niezgody do Timbers, kompletujemy badania lekarskie, negocjacje są w toku. Mamy nadzieję, że niebawem do nas dołączy, ale nie będziemy mieli oficjalnej decyzji przed przyszłą środą - powiedział włodarz "Drwali" tydzień temu. Napastnik przeszedł konieczną ablację serca i w czwartek, 30. stycznia ogłoszono oficjalnie jego przenosiny!
Na stronie Portland Timbers pojawiła się znakomita ściągawka, dzięki której kibice z Ameryki mogą nauczyć się wymawiać nazwisko nowego piłkarza. W przełożeniu na sylaby w języku angielskim Niezgoda to "YAR-oh-SLAV knee-ez-GO-da". Komentatorzy z pewnością będą mieli ułatwione zadanie!
W tym sezonie Niezgoda wystąpił w osiemnastu meczach PKO Ekstraklasy, w których zdobył czternaście bramek i zanotował dwie asysty. Według Legia.net, wicemistrz Polski zarobi na nim cztery miliony dolarów, kwota może wzrosnąć do pięciu milionów, jeśli spełnione zostaną wszystkie bonusy.