Marek Papszun

i

Autor: Cyfrasport Marek Papszun

Przegrali bitwę, ale nie wojnę

Marek Papszun nie traci wiary w mistrzostwo. Raków jedzie po swoje do Kielc!

2025-05-15 17:10

Walka o mistrzostwo Polski w PKO BP Ekstraklasie wkracza w decydującą fazę! Raków Częstochowa, po bolesnej porażce i utracie fotela lidera, zmierzy się na wyjeździe z rewelacyjnie spisującą się wiosną Koroną Kielce. Trener Marek Papszun nie składa broni i wierzy, że jego zespół jest w stanie odwrócić losy rywalizacji. Czy "Medaliki" podołają presji i wrócą na zwycięską ścieżkę w zaciętym wyścigu z Lechem Poznań?

Spis treści

  1. Papszun o pechu i decyzjach VAR: „Los nam odda”
  2. Korona – wiosenny fenomen ekstraklasy. „Trudny teren”
  3. Wyścig z Lechem o mistrzostwo. „Obciążenie psychiczne jest takie samo”
  4. Korona - Raków: gdzie i kiedy oglądać mecz?

Na Kielce – gdzie Raków zagra z Koroną, i na Katowice – gdzie Lech zmierzy się z GKS-em, będą zwrócone oczy kibiców w 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Częstochowianie ścigają się korespondencyjnie z Kolejorzem o mistrzostwo kraju. Tydzień temu oddali fotel lidera. - Przegraliśmy bitwę, ale nie wojnę – zapowiada jednak Marek Papszun, trener Rakowa.

Papszun o pechu i decyzjach VAR: „Los nam odda”

Jego podopieczni w minionej kolejce ulegli u siebie obrońcom tytułu z Białegostoku w meczu, w którym goście dostali dwa rzuty karne z VAR-u, a Raków przez ponad pół godziny grał w dziesiątkę, po drugiej żółtej kartce dla Frana Tudora. - Jestem zadowolony z występu drużyny i tego, jak graliśmy. Stworzyliśmy pięć szans, rywale jedną. I tylko wynik był rozczarowujący – zauważa trener Papszun, wracając do owej potyczki.

Niels Frederiksen przed grą o złoto. Lech wytrzyma presję?

Padają przy tej okazji słowa „szczęście” i „pech”. - Było w tym meczu dużo pecha: trzy ważne sytuacje i decyzje sędziowskie, odwrócone przez VAR na naszą niekorzyść – przypomina. - Szczęście nam nie dopisało, ale mam nadzieję, że los nam odda to, co zabrał w minionej kolejce. Ale nastawiamy się na to, co my realnie możemy zrobić, by nie liczyć tylko na nutę szczęścia – dodaje Papszun przed wyprawą do Kielc.

Korona – wiosenny fenomen ekstraklasy. „Trudny teren”

Korona – jak przyznaje – również jego zaskoczyła wiosenną dyspozycją. W rundzie rewanżowej zebrała aż 25 punktów, tylko o cztery mniej niż Raków. Walczy o szóste miejsce w tabeli, choć po jesieni wydawało się, że będzie bronić się przed spadkiem. - Trener Jacek Zieliński i dyrektor Paweł Tomczyk dobrze poukładali drużynę – kiwa głową z uznaniem opiekun Rakowa. I przypomina: - Korona u siebie przegrała w tym roku tylko raz, wszystkie pozostałe mecze wygrała. Jedziemy więc na trudny teren, ale będzie to dobry sprawdzian dla naszego zespołu.

Wyścig z Lechem o mistrzostwo. „Obciążenie psychiczne jest takie samo”

Jego podopieczni – tracąc „oczko” do Lecha – nie mogą pozwolić sobie na stratę jakiegokolwiek punktu w Kielcach, chcąc zachować szansę na mistrzostwo. Lech w Katowicach zagra dzień później, będzie mieć więc komfort znajomości wyniku częstochowian. - Nie ma znaczenia, kto przed kim gra. Obciążenie psychiczne dla obu kandydatów do tytułu jest takie samo – ocenia jednak Marek Papszun.

Kluczowy piłkarz GieKSy podpisał nowy kontrakt, ale… nie w Katowicach. Sebastian Bergier odchodzi z klubu

Korona - Raków: gdzie i kiedy oglądać mecz?

Początek meczu 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy między Koroną a Rakowem Częstochowa w sobotę o godz. 20.15 na Suzuki Arenie w Kielcach. Transmisja w Canal+ Sport 3 i Canal+ Sport 4K Ultra HD.

Marek Papszun o pracy w Rakowie Częstochowa
Sonda
Czy Marek Papszun w swej drugiej kadencji znów doprowadzi Raków do mistrzostwa?

Karina Koczerhina - gorąca muza gwiazdora Rakowa

Sport SE Google News

Najnowsze