W 2010 roku Kurzawa opuścił Marcinki Kępno i trafił do Górnika Zabrze. W lipcu 2011 roku przeniesiono go z drugeigo zespołu do pierwszej drużyny Górnika. Rok później pomocnika wypożyczono do ROW-u Rybnik, w którym Kurzawa występował do końca 2013 roku. Później wrócił do Zabrza na dobre i przez 4,5 roku bronił barw Górnika. Był świadkiem rozczarowań takich jak spadek w 2016 roku oraz ważnych i pamiętnych chwil jak powrót do Ekstraklasy w 2017 roku. W 117 oficjalnych meczach Górnika 25-latek strzelił 10 goli i zanotował 36 asyst. W niedzielę, podczas domowego spotkania z Wisłą Kraków, Kurzawa pożegna się z zabrzańską Torcidą.
W tym sezonie pomocnik jest jednym z największych objawień Ekstraklasy. Świetna forma znajduje swoje potwierdzenie w liczbach i decyzjach Adama Nawałki, który najpierw dał Rafałowi szansę gry w reprezentacji Polski, a ostatnio umieścił go w szerokiej kadrze na mistrzostwa świata 2018 w Rosji. Kurzawa w kończącym się sezonie zanotował 17 asyst, co jest najlepszym wynikiem w kraju. Lewonożny zawodnik zdobył także dla Górnika dwa gole na poziomie ligowym.
Kurzawa otrzymuje pamiątkową koszulkę pic.twitter.com/OzChQsLQ2Y
— Leszek Błażyński (@L_Blazynski) May 17, 2018
Jak sam wyznał Kurzawa, świetny sezon to okazja, by sprawdzić się zagranicą. Dlatego piłkarz nie przedłuży kontraktu z Górnikiem Zabrze i opuści Górny Śląsk. Zabrzańskich kibiców może pocieszać fakt, że nie zasili on żadnego krajowego rywala. Działacze żałują z pewnością, że na odejściu Kurzawy nie zyskają finansowo. W przeciwieństwie do przypadku Damiana Kądziora, za którego Lech Poznań wyłoży kwotę odstępnego. Z Górnikiem Zabrze pożegna się również doświadczony Erik Grendel.
Leszek Ojrzyński rozstaje się z Arką!
Wyniki na żywo z 16 dyscyplin sportowych
Sprawdź, na kogo warto postawić!
