Piłkarze Ruchu zapowiadali zwycięstwo dla trenera Jana Kociana, który obchodził rok pracy z "Niebieskimi". Ta sztuka im się nie udała, a trzy punkty wywalczyli zawodnicy Bełchatowa. "Brunatni" już w 6. minucie objęli prowadzenie. Adrian Basta najpierw podał do Bartosza Ślusarskiego, ten mu odegrał i prawy obrońca Bełchatowa nie miał problemu z umieszczeniem piłki obok bezradnego Krzysztofa Kamińskiego. Jedni i drudzy mieli jeszcze kilka okazji, ale mecz głównie toczył się w środku pola.
Wisła Kraków - Legia Warszawa LIVE. Relacja NA ŻYWO online
Gorąco zrobiło się w końcówce meczu, kiedy to przy rzucie rożnym w pole karne Bełchatowa wybrał sie bramkarz Ruchu Kamiński. Golkiper był nawet blisko strzelenia bramki, ale w porę zorientowali się obrońcy, którzy wybili piłkę, a chwilę później arbiter zakończył mecz. Tuż po końcowym gwizdku Arkadiusz Malarz jak wściekły ruszył do swojego kolegi z zespołu Ślusarskiego, zarzucając mu opieszałość przy wybiciu piłki. Na szczęście, obaj panowie szybko wyjaśnili sobie nieporozumienia i chwilę później świętowali zdobycie 3. punktów.
Ruch Chorzów - GKS Bełchatów 0:1 (0:1)
Bramka: Basta 6
Ruch: Krzysztof Kamiński – Marcin Kuś, Marek Szyndrowski, Piotr Stawarczyk – Jakub Kowalski (46. Wołodymyr Tanczyk), Bartłomiej Babiarz, Łukasz Surma (46. Jan Chovanec), Filip Starzyński, Daniel Dziwniel (83. Marek Zieńczuk) – Grzegorz Kuświk, Eduards Visnakovs
Bełchatów: Arkadiusz Malarz – Adrian Basta, Paweł Baranowski, Błażej Telichowski, Adrian Mójta – Grzegorz Baran, Damian Szymański (68. Szymon Sawala) – Łukasz Wroński (75. Andreja Prokić), Paweł Komołow, Michał Mak (90. Bartosz Flis) – Bartosz Ślusarski
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail