- To zemsta "Doktora" - orzeczono, bowiem trener powołał do reprezentacji Piota Polczaka, Marka Wasiluka i Krzysztofa Janusa.
Termin reprezentacyjny koliduje z ligowymi meczami Cracovii ze Śląskiem i Legią.
"Pasy" wystąpiły więc do Ekstraklasy SA o zgode na przesunięcie meczów na inne terminy i... zgody nie dostały. Trzeba grać tymi zawodnikami, którzy są na ławce.
Cracovia i Majewski mają nierozliczone sprawy, więc podejrzeń, że szkoleniowiec, który w latach 2006-08 prowadził krakowską drużynę, robi jej teraz na złość, nikt przy ul. Kałuży nikomu nie wyperswaduje.