AJAX AMSTERDAM - REAL MADRYT 1:2 (0:0)
Bramki: 75' Ziyech - 60' Benzema, 87' Asensio
Żółte kartki: Ziyech - Reguilon, Vazquez, Ramos
SKŁADY:
AJAX: Onana – Mazraoui, de Ligt, Blind, Tagliafico – de Jong, Schoene (73' Dolberg) – Ziyech, van de Beek, Tadić – Neres
REAL: Courtois – Carvajal, Nacho, Ramos, Reguilon – Modrić, Casemiro, Kroos – Bale, Benzema (73' Asensio), Vinicius Jr (81' Mariano)
Gospodarze ruszyli na Real wysokim pressingiem i całą pierwszą połowę przyprawiali rywalom wielkie problemy. Królewscy popełniali wielkie błędy i tracili piłkę nie tylko w środku pola, ale i pod własną bramką. Fenomenalnie w pierwszych 45 minutach grali Tadić i Ziyech, ale nic z tego nie wynikało, bo albo marnowali okazje, albo znakomicie bronił Courtois. Tak było przy okazji tego drugiego, gdy stojąc na jedenastym metrze i mając na wprost siebie tylko golkipera, strzelił prosto w niego. Chwilę wcześniej było też uderzenie w słupek.
W tym meczu zobaczyliśmy, dlaczego powtórki wideo były tak ważne dla sprawiedliwego sędziowania. VAR w osobie duetu Szymon Marciniak – Paweł Gil anulował gola Ajaksu, jak pokazały powtórki jak najbardziej zasłużenie. Ziyech blokował bramkarza, uniemożliwiając obronę i radość zamieniła się w żal. Gospodarze dominowali, ale nie byli w stanie przełożyć tego na otworzenie wyniku.
Ajax grał w tym spotkaniu, a gola w drugiej połowie strzelił Real Madryt. Jeden błąd Noussaira Mazraouiego wykorzystał Viniciusowi Juniorowi, który uciekł lewemu obrońcy. Brazylijczyk wjechał w pole karne i wyłożył tzw. „patelnię” Benzemie. Francuz nie mógł tego zmarnować.
Gospodarze wytrzymali jednak trudny moment i skontrowali w dobrym momencie. Piłkarze Realu myśleli, że sędzia odgwiżdże faul na ich koledze, ale ten pozwolił grać dalej. Neres podał do Ziyecha, a ten w końcu trafił do siatki.
Niestety, goście wykorzystali drugi błąd Ajaksu i podwyższyli na 2:1! Carvajal miał mnóstwo miejsca na skrzydle i kąśliwie podał do wchodzącego na dalszy słupek Asensio. Onana minął się z piłką,a Hiszpanowi nie zostało nic innego jak strzelić do pustej bramki. W ostatniej akcji meczu Dolberg znalazł się w sytuacji sam na sam z Courtoisem, ale poślizgnął się i nie oddał strzału.
Gospodarze nie zasłużyli na porażkę, ale jeśli marnuje się tyle okazji przeciwko Realowi Madryt, to nie można marzyć o pokonaniu Królewskich. Ajax zagrał cudownie, ale przegrał... Jeśli zaprezentują się tak samo na Santiago Bernabeu, to mogą powalczyć jeszcze o awans.