Przed kilkoma laty Carmen Martinez Ayuso wzięła kredyt na 40 tysięcy euro. Chciała w ten sposób pomóc swemu synowi, który stracił wówczas pracę. Z czasem okazało się, że jej rodzina nie jest w stanie spłacić zaciągniętej sumy. W efekcie tego kobiecie zabrano dom, w którym mieszkała od 50 lat.
Wielki powrót Erica Abidala do Barcelony [WIDEO]
O całej historii dowiedział się trener Rayo Vallecano Paco Jemez. Gdy opowiedział ją swoim piłkarzom, ci bez zastanowienia postanowili pomóc kobiecie, która przed laty sama poświęciła się dla syna. Znaleźli dla niej nowe mieszkanie i zobowiązali się płacić czynsz aż do jej śmierci.
- Ogromnie wam dziękuję, niech Bóg was błogosławi! Niech żyje Rayo! Jeśli spotkam Paco Jemeza, dam mu 40 całusów. W mojej rodzinie zawsze wspieraliśmy Rayo. Pamiętam jeszcze, jak kiedyś chodziliśmy na basen, który był położony tuż obok stadionu. Jestem pewna, że również mój mąż w niebie jest im bardzo wdzięczny - powiedziała kobieta.
Postawa zawodników hiszpańskiej drużyny jest godna podziwu i naśladowania, ale podobnych przypadków w piłce nożnej było więcej. Dość przypomnieć legendę angielskiego futbolu Davida Beckhama, który pod koniec kariery występował w barwach francuskiego Paris Saint-Germain. Choć w klubie prowadzony przez arabskim szejków mógł liczyć na rekordowe zarobki, całą pensję oddawał na fundacje poświęcone pomocy dzieciom.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail