Ten moment kiedyś musiał nadejść. Jakub Błaszczykowski ma za sobą lata wspaniałej kariery piłkarskiej i zdecydowana jej część związana była z reprezentacją Polski. W koszulce z orzełkiem na piersi zagrał 109 meczów i zanotował występy na największych piłkarskich imprezach. Na wielu z nich był liderem biało-czerwonych, a fani na lata zapamiętają m.in. jego bramki na Euro 2016.
Brzęczek podsumował karierę Błaszczykowskiego. Piękne słowa
Dlatego kibice, jak i sam Błaszczykowski, byli wzruszeni, gdy zawodnik ostatni raz wystąpił w koszulce reprezentacji. 37-latek został pożegnany podczas towarzyskiego meczu na PGE Narodowym z Niemcami. Miesiąc później zdecydował, że definitywnie zawiesza buty na kołku. - W kadrze pokazał cechy prawdziwego lidera i charyzmatycznego przywódcy - powiedział wujek Błaszczykowskiego, Jerzy Brzęczek w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
Były selekcjoner przypomniał jednak, że piłkarz w kadrze przeżywał również trudne momenty. Jak przed wspomnianym Euro 2016. - To był absurd, że nie wszyscy chcieli, by Kuba pojechał na turniej do Francji. Aż w marcu strzelił gola na wagę zwycięstwa z Serbią i udowodnił, że w trudnych momentach nie ma nikogo, kto by sobie lepiej poradził. A na Euro był najlepszym zawodnikiem reprezentacji - mówi Brzęczek. - Od najmłodszych lat widziałem jego ambicję i zaangażowanie. Ma charakter wojownika, ale też mądrość do wyciągania wniosków z własnych doświadczeń. Dokonał niesamowitych rzeczy. Trudno było przewidzieć, że osiągnie tak wiele. Z drugiej strony uważam, że gdyby nie kontuzje, zdobyłby jeszcze więcej - podsumował szkoleniowiec.