Kibice są już zmęczeni oczekiwaniem na ogłoszenie nazwiska nowego trenera reprezentacji Polski. Osób przewijających się w kontekście tej pracy było bardzo dużo. Paulo Sousa porzucił kadrę miesiąc temu i od tego czasu, nie wiadomo, kto poprowadzi kadrę w barażach do mistrzostw świata w Katarze. Mecz Polska - Rosja za mniej niż dwa miesiące. Nowym faworytem do objęcia stanowiska portugalskiego szkoleniowca jest Czesław Michniewicz. Jak informują Interia i Onet, w PZPN zaliczyli w tej sprawie poważną wtopę. Miał to ujawnić dziennikarz Łukasz Wiśniowski, który przez wiele lat prowadził kanał "Łączy nas Piłka".
NIE PRZEGAP! Wyszło na jaw, czemu Nawałka ma nie wrócić do kadry! Dzięki temu Michniewicz obejmie kadrę?
Kuriozalna wtopa PZPN z kontraktem Czesława Michniewicza?!
Kilka tysięcy osób słuchało debaty na Twitterze na temat wyboru trenera reprezentacji Polski. Wśród osób biorących udział w tzw. "Pokoju" na platformie społecznościowej było wielu dziennikarzy. Wśród nich chociażby Łukasz Wiśniowski, który zdradził, że PZPN miał wysłać kontrakt z błędami do Czesława Michniewicza. Podobno znalazł się w nim... adres Adama Nawałki.
Wszystko wskazuje jednak na to, że całe zamieszanie z nowym trenerem reprezentacji Polski dobiega końca. Konferencja prasowa, na której kibice mają poznać nazwisko nowego trenera zaplanowana jest na poniedziałek, 31 stycznia na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Czy wtedy po raz pierwszy jako trener kadry seniorów ogłoszony będzie Czesław Michniewicz?
NIE PRZEGAP! Pekin 2022. Adam Małysz nie traci nadziei przed olimpijskim startem: - Wciąż liczę na medal w Pekinie