Pierwszy gol w MLS Cup
Polski pomocnik rozgrywa drugi sezon w Los Angeles FC. W tej edycji spisuje się wybornie. Co chwilę zachwyca pięknymi bramkami. Nie inaczej było i tym razem. Strzelił kapitalnego gola w Pucharze USA. W końcówce przypieczętował wygraną Los Angeles 3:1 z New Mexico United. To była jego pierwsza bramka w tych rozgrywkach. Klub polskiego pomocnika awansował do półfinału. Na tym etapie zmierzy się na wyjeździe z Seattle Sounders.
Przebiegł pół boiska
Jak pokonał bramkarza rywali? Był po prawe stronie na wysokości linii środkowej, gdy otrzymał podanie. Następnie przeprowadził rajd i znalazł się po lewej stronie pola karnego. Wbiegł na nie, przełożył sobie piłkę na prawą nogę i oddał strzał z którym nie poradził sobie golkiper. To było dla naszego rodaka już 11 spotkanie z rzędu, licząc wszystkie rozgrywki, które zakończył z golem lub asystą.
Skuteczny jak Messi i Suarez
Los Angeles prowadzi w Konferencji Zachodniej MLS. Bogusz strzelił 12 goli i zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców. Tyle samo bramek w dorobku mają takie gwiazdy jak: Leo Messi i Luis Suarez (obaj Inter Miami) oraz Dejan Joveljić (Los Angeles Galaxy). Teraz przed ekipą Los Angeles FC dwa mecze ligowe u siebie: z Columbus Crew (14.07, trzecie miejsce w Konferencji Wschodniej) i z wiceliderem Real Salt Lake (18.07).