Czesław Michniewicz objął reprezentację Polski zaraz po odejściu z Paulo Sousy. 52-letni trener wprowadził "Biało-Czerwonych" do mistrzostw świata w Katarze pokonując w barażach Szwecję 2:0 po trafieniach Roberta Lewandowskiego oraz Piotra Zielińskiego. Podczas mundialu drużyna pod wodzą Michniewicza nie zachwycała świetną grą, ale skuteczną, ponieważ po 36 latach kibice mogli zobaczyć Polaków w fazie pucharowej. W grupie C zajęli drugie miejsce, w pierwszym meczu zremisowali z Meksykiem, następnie "Biało-Czerwoni" wygrali z Arabią Saudyjską, na końcu odnieśli porażkę z Argentyną. Podopieczni Michniewicza w 1/8 finału nie mogli liczyć na łatwą przeprawę, ponieważ trafili na Francję, którzy ostatecznie walczyła o obronę tytułu w finale, a reprezentacja Polski pożegnała się z mundialem na tym etapie turnieju.
Minister sportu mówi wprost o nowym selekcjonerze! Wymowne słowa na temat następcy Czesława Michniewicza
Wiele nazwisk pojawia się w temacie nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Mówi się o kandydatach z zagranicy oraz z własnego podwórka. Wymienia się takich szkoleniowców jak m.in. Herve Renard (trener Arabii Saudyjskiej), Vladimir Petković czy Roberto Martinez (selekcjoner Belgii). Jeśli chodzi o Polaków mówi się choćby o Janie Urbanie. Podczas rozmowy z "WP Sportowe Fakty" wypowiedział się na temat nowego trenera minister sportu - Kamil Bortniczuk. - Jeśli uznaliśmy, że nie ma sensu zostawiać Michniewicza, to czas postawić na trenera z doświadczeniem w pracy z reprezentacją. Najlepiej takiego, który ma uznane nazwisko i udowodnił, że potrafi poprowadzić swoje drużyny do sukcesów - podsumował minister Bortniczuk.