Kamil Grosicki jest niewątpliwie jednym z najbardziej pozytywnych piłkarzy w reprezentacji Polski. "TurboGrosik" od lat dawał dużo narodowej kadrze, ale za kadencji Paulo Sousy brakowało dla niego miejsca w zespole. Po zmianie szkoleniowca, Czesław Michniewicz znowu dał mu miejsce w drużynie. Pozytywny duch kadry narodowej znowu zarażał uśmiechem kolegów. Okazuje się, że jedną z zabawnych historii łączył się z Mattym Cashem. Już kilka lat temu doszło do ich pierwszego spotkania, po którym "TurboGrosik" patrzył na niego z dużym zdziwieniem.
Cash o pierwszym spotkaniu z Grosickim
Matty Cash już kilka lat temu miał zapowiadać Grosickiemu, że będzie chciał zagrać w barwach narodowych. "TurboGrosik" nie potraktował tego jednak zbyt poważnie. Skrzydłowy kadry nie mógł uwierzyć, że młody piłkarz ma polskie korzenie. Cash opowiedział o tym w rozmowie z Sebastianem Staszewskim.
NIE PRZEGAP! Słynny Niemiec namawia do złego Lewandowskiego. Podstępnie próbuje wykiwać Polaków, brzydkie zachowanie
- Mieliśmy teraz dużo śmiechu, bo pięć czy sześć sezonów temu graliśmy w jednym meczu i w trakcie powiedziałem mu: chcę grać dla reprezentacji Polski. A on na mnie spojrzał, jakbym był wariatem. "Naprawdę jestem Polakiem, moja mama jest Polką". Dalej mi nie wierzył i dziwnie się patrzył. I wczoraj na kolacji opowiedział tę historię. Wszyscy się z tego śmiali. To zabawne - opowiadał Cash.
Matty Cash - kim jest?
Matty Cash to urodzony w Anglii reprezentant Polski. Występuje na pozycji prawego obrońcy w Aston Villa. W tym sezonie zagrał w 31 meczach angielskiej ekstraklasy, zdobywając 3 gole i notując kolejne 3 asysty. W reprezentacji Polski zadebiutował w listopadzie 2021 roku.