Od meczu Polski z Mołdawią minęło kilkadziesiąt godzin, ale atmosfera nad Wisłą po blamażu w Kiszyniowie w dalszym ciągu jest zła. To nie zmieni się prawdopodobnie aż do kolejnego zgrupowania, które odbędzie się dopiero we wrześniu. Wówczas Biało-czerwoni powalczą z Wyspami Owczymi i Albanią o poprawę nastrojów, jednak najbliższe miesiące spędzą skompromitowani i muszą pogodzić się z ogromną krytyką. Ta spadła m.in. na Jana Bednarka, który po fatalnym spotkaniu mówił o tym, że po udanej pierwszej połowie polscy piłkarze byli już na wakacjach... Ta wypowiedź rozwścieczyła kibiców, którzy jak na złość niewiele później zobaczyli w internecie krzyczącego o wakacjach kapitana Roberta Lewandowskiego.
Polscy kibice przeżywają klęskę z Mołdawią, a Lewandowski krzyczy o wakacjach
Niefortunna sytuacja wyniknęła ze strony klubu najlepszego polskiego piłkarza. FC Barcelona zakończyła już sezon, a jej piłkarze skończyli występy w reprezentacjach, co "Blaugrana" postanowiła wykorzystać w nietypowy sposób. W środę wieczorem, niespełna 24 godziny po meczu Mołdawia - Polska, w mediach społecznościowych świeżo upieczonego mistrza Hiszpanii opublikowano filmik, którego głównym bohaterem był Lewandowski. To nagranie z pewnością spodobało się kibicom Barcelony, ale dla fanów z Polski było to w zdecydowanie złym momencie.
Szeroko uśmiechnięty "Lewy" rozsiadł się na trybunach Camp Nou i krzyknął w stronę kolegi z drużyny. - Ronald, wakacjeee - zwrócił się do Ronalda Araujo. Oczywiście zostało to nagrane jeszcze przed meczami reprezentacji, a faktem jest to, że polskich piłkarzy czeka teraz urlop przed nowym sezonem, jednak ludziom w Barcelonie zdecydowanie zabrakło wyczucia czasu. Takie nagranie z udziałem Lewandowskiego tuż po kompromitacji reprezentacji Polski i wstrząsających słowach Bednarka jedynie dolało oliwy do ognia wśród polskich kibiców. Poniżej zobaczysz kontrowersyjny filmik, a także najlepsze memy po meczu Mołdawia - Polska: