Polska - Finlandia

i

Autor: CYFRA SPORT Polska - Finlandia

Pięć szybkich szotów i po Finlandii! Kamil Grosicki i Paweł Wszołek skradli SHOW

2016-03-27 7:08

Reprezentacja Polski jest w gazie przed Euro 2016! W drugim meczu towarzyskim podopieczni Adama Nawałki zmiażdżyli Finlandię, wygrywając aż 5:0. W tym spotkaniu swoją szansę dostali zmiennicy. Z nich najlepiej zaprezentował się Paweł Wszołek, który zdobył dwie bramki. Takim samym dorobkiem może pochwalić się również Kamil Grosicki. Nasze skrzydła chodziły jak marzenie!

Adam Nawałka postanowił w tym meczu dać szansę kilku dublerom. I trzeba powiedzieć, że większość z niej skorzystała. Na pierwszym miejscu z pewnością należy postawić Pawła Wszołka (24 l.). Pomocnik włoskiego Hellas Werona nie grał w reprezentacji blisko dwa lata, teraz do niej powrócił. I to w jakim stylu!

Pochodzący z Tczewa zawodnik strzelił dwa gole i zaliczył asystę! Stał się sensacyjnie jednym z poważnych kandydatów do wyjazdu na Euro. Pochwały zasłużenie zbiera też Filip Starzyński, pomocnik Zagłębia Lubin. Nie dość, że zagrał dobrze, to w pierwszej połowie strzelił przepięknego gola lewą nogą. Widać, że popularny „Figo” jest w wysokiej formie.

Zobacz: Jakub Błaszczykowski golem z Serbią wygrał bilet na Euro 2016?

Tylko czy wystarczy umiejętności i szczęścia, by z biletem „last minute” dostać się do kadry na mistrzostwa Europy? Spośród etatowych reprezentantów Polski najlepiej, wręcz rewelacyjnie spisał się Kamil Grosicki. Piłkarz Rennes ciągle jest w gazie. Przeplatał rajdy z fantastycznymi dryblingami. Jego bilans to dwa gole, dwie asysty i chyba pewne miejsce w pierwszym składzie kadry na Euro 2016.

Selekcjoner dał odpocząć w sobotę naszym gwiazdom. Dopiero na ostatnie 30 minut wszedł na boisko Robert Lewandowski, który został przywitany gromkimi brawami kibiców. Mógł nawet strzelić gola, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę. Polacy zagrali w sobotę kapitalnie.

Sprawdź: Bartosz Salamon: Z Glikiem rozumieliśmy się prawie bez słów

Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że za rywali mieli beznadziejnych Finów, ale z takimi rywalami też trzeba umieć wygrywać. Z niecierpliwością czekamy na Euro!

Polska - Finlandia 5:0
Bramki: Grosicki 18, 86, Wszołek 20, 66, Starzyński 32

Polska: Boruc (46. Tytoń) – Jędrzejczyk, Glik, Pazdan, Wawrzyniak – Wszołek (86. Błaszczykowski), Krychowiak (46. Jodłowiec), Kapustka (79. Salamon), Starzyński (68. Zieliński), Grosicki – Milik (62. Milik)

Finlandia: Hradecky – Arajuuri, Toivio, Uronen – Ring, Hetemaj, Eremenko, Sparv, Arkivud – Pohjanpalo, Hamalainen

Żółte kartki: Glik - Arkivud

Najnowsze