Łukasz Skorupski, Wojciech Szczęsny

i

Autor: Cyfrasport Łukasz Skorupski, Wojciech Szczęsny

Ostra wypowiedź

Polski bramkarz wbił szpilę Wojciechowi Szczęsnemu? Dosadnie go określił, te słowa odbiły się szerokim echem

2022-09-30 14:18

Reprezentacja Polski ma przed sobą największe wyzwanie tego roku. Za niespełna dwa miesiące rozpocznie walkę w mistrzostwach świata, a kibice rozpoczęli dyskusję na temat powołań. Nikt nie ma wątpliwości, że w składzie na MŚ znajdą się zarówno Wojciech Szczęsny, jak i Łukasz Skorupski. Pierwszym wyborem Czesława Michniewicza jest ten bardziej utytułowany bramkarz, a drugi właśnie dosadnie go określił. Słowa Skorupskiego odbiły się szerokim echem.

Łukasz Skorupski wbił szpilę Wojciechowi Szczęsnemu? Dosadnie go określił

Przez lata kibice reprezentacji żyli rywalizacją Wojciecha Szczęsnego z Łukaszem Fabiańskim. To zmieniło się po Euro 2020, gdy "Fabian" zakończył karierę w kadrze. Nie zakończyło to jednak rywalizacji "Szczeny" z Łukaszem. Miejsce Fabiańskiego szybko zajął Łukasz Skorupski, który wcześniej był trzecim golkiperem w narodowej drużynie. "Skorup" rozwija się z roku na rok i stał się jednym z lepszych bramkarzy Serie A. Otrzymał też kilka szans w reprezentacji, a zwłaszcza w czerwcowym meczu z Holandią (2:2) spisał się znakomicie. Po tym spotkaniu zaczęto głośno spekulować o jego szansach na regularną grę w pierwszym składzie, ale Czesław Michniewicz jasno postawił na Szczęsnego. Tuż po zakończeniu wrześniowego zgrupowania kadry dwaj najlepsi polscy bramkarze zmierzą się w ligowym meczu i przed starciem Juventusu z Bologną zrobiło się głośno po wypowiedzi reprezentacyjnego zmiennika.

Słowa Skorupskiego o Szczęsnym odbiły się szerokim echem. "Ani wróg, ani przyjaciel. Po prostu rywal"

Wojciech Szczęsny to ani wróg, ani przyjaciel. Po prostu rywal. W reprezentacji to on zawsze jest pierwszym bramkarzem. Pewnie dlatego, że gra w Juventusie. Ale też postawmy sprawę jasno. Zapracował na to. A nie dostał tego z Bożej łaski - stwierdził Skorupski w rozmowie z "La Gazzettą dello Sport". Włosi szybko zwrócili uwagę na te słowa, które trafiły także do polskich kibiców. Trudno nie odnieść wrażenia, że 31-latek nie czuje się gorszym bramkarzem od Szczęsnego, a jedyna różnica pomiędzy nimi to marka klubów, w których występują. Już w najbliższą niedzielę (2 października) dojdzie do starcia Juventusu z Bologną w Serie A. Wtedy obaj bramkarze będą mogli pokazać swoje umiejętności w bezpośredniej konfrontacji.

Wojciech Szczęsny był bohaterem meczu Walia - Polska. Widać to w notach za to spotkanie:

Sonda
Kto jest lepszym bramkarzem: Wojciech Szczęsny czy Łukasz Skorupski?
Szczęsny do dziennikarza: Byłem krytykowany?! Słabo pan ogląda
Najnowsze