O transferze mówiło się od kilku tygodni, a jako pierwszy informował o tym portal Meczyki.pl. Super Expressowi udało się ustalić, że Panathinaikos chce wypożyczyć obrońcę Unionu Berlin do końca obecnego sezonu z prawem pierwokupu. Według naszego greckiego źródła porozumienie w sprawie wypożyczenia Puchacza zostało osiągnięte przez wszystkie strony i Polak jeszcze dzisiaj może podpisać umowę z aktualnym liderem ligi greckiej. Kwota wypożyczenia ma wynosić ok. 150 tys. euro. Dzisiaj mają być dopinane ostatnie szczegóły transferu. Liderowi ligi greckiej potrzebny był lewy obrońca wobec problemów ze zdrowiem Rumuna Christiana Ganei. Jedynym piłkarzem na tej pozycji w drużynie 20-krotnych mistrzów Grecji jest obecnie Hiszpan Junakar. 23-letni Puchacz był na czele listy kilku piłkarzy, którym interesował się Panathinaikos. Ubiegły sezon Puchacz spędził na na wypożyczeniu w greckim Trabzonsporze, a po powrocie do Unionu nie potrafił przebić się do pierwszego składu. W rundzie jesiennej zagrał trzy mecze w barwach berlińczyków, w tym jeden w Bundeslidze. W meczu z Heidenheim w Pucharze Niemiec strzelił swojego pierwszego i jedynego do tej pory gola w barwach Unionu. Brak regularnej gry odebrał Puchaczowi szansę wyjazdu na mundial w Katarze. Ostatni swój mecz w kadrze zagrał w czerwcu tego roku przeciwko Walii w Lidze Narodów.
Nowa szansa reprezentanta
Puchacz przechodzi do Panathinaikosu. Osiągnięto porozumienie, dogrywane są szczegóły transakcji
Wszystko wskazuje na to, że Tymoteusz Puchacz lada godzinę zmieni klub. Piłkarz Unionu Berlin miał dzisiaj zjawić się w Atenach, gdzie finalizowane będą szczegóły jego wypożyczenie z Unionu do Panathinaikosu.