Skandal w meczu Polska – Austria. Okradli piłkarki z rzutu karnego! Ewidentna jedenastka [WIDEO]

Polska – Austria: Polki o krok od awansu na Euro 2025!

Polskie piłkarki są coraz bliżej ogromnego, historycznego sukcesu. Jeszcze nigdy w historii eliminacji do międzynarodowego turnieju Biało-czerwonym nie udało się awansować. Ten stan rzeczy może się zmienić już w najbliższy wtorek. W pierwszym meczu decydującej rundy baraży do Euro 2025, Biało-czerwone pokonały Austrię 1:0. Spełnienie marzeń wszystkich fanów kobiecej piłki w Polsce są na wyciągnięcie ręki.

Austriaczki były faworytkami do awansu, ale sytuacja może znacząco się zmienić po meczu w Gdańsku. Polki dzielnie odpierały ataki rywalek i zdobyły jedynego gola w tym spotkaniu. Zwycięską bramkę strzeliła Natalia Padilla-Didas, na co dzień piłkarka niemieckiego 1. FC Koeln. Asystę zanotowała najpopularniejsza z piłkarek Ewa Pajor.

Skandal w meczu Polek. Zostały okradzione z karnego [WIDEO]

W pierwszej połowie doszło do skandalicznej sytuacji. Natalia Padilla-Didas popędziła skrzydłem z kontrataku i wpadła w pole karne. Po minięciu rywalek, futbolówka wylądowała pod nogami Ewy Pajor.

Polka minęła rywalkę, która rzuciła jej się pod nogi i spowodowała upadek, który uniemożliwił spokojne oddanie strzału.

- Wiadomo jak pracuje VAR w Hiszpanii. Przecież tu jest faul na Ewie. To jest ewidentny faul na Ewie Pajor. Panie Soto Grado… Można się rzucić na nogi piłkarki? - pytał retorycznie komentator TVP.

VAR nie interweniował i gra była kontynuowana. Na szczęście to nie przesądziło o wygranej Biało-czerwonych, które przypieczętowały wygraną w drugiej odsłonie. Przewaga 2:0 pozwoliłaby jednak podopiecznym Niny Patalon ze spokojniejszą głową jechać do Wiednia na rewanż, decydujący o awansie na Euro 2025.