Niemiecki klub byłby skłonny oddać na wypożyczenie Kamińskiego, nie mającego pewnego miejsca w składzie. Informację o możliwym wypożyczeniu 18-krotnego reprezentanta Polski podał portal meczyki.pl. „Super Express” sprawdził w greckich źródłach, na ile jest to możliwe. Okazuje się, że jest realne, ale Kamiński ma poważnego konkurenta.
- Kamiński jest na liście Olympiakosu, ale pierwszym wyborem jest Kolumbijczyk Jhon Arias – mówi „Super Expressowi” dziennikarz z Grecji, Theodoris Vasilis. - Do wypożyczenia Polaka dojdzie tylko wtedy, gdy do Olympiakosu nie trafi Arias - dodaje.
Taką wersję potwierdza nam inne źródło z Grecji. Problemem w pozyskaniu Kolumbijczyka, grającego w brazylijskim Fluminense może być jego wysoka cena. Niedawno rosyjski Zenit Petersburg proponował za niego brazylijskiemu klubowi 10 mln euro, ale oferta została odrzucona. Arias rozegrał 27 meczów w reprezentacji swojego kraju. Z kolei pewne wątpliwości, co do pozyskania Kamińskiego przez klub z Pireusu może budzić to, że Polak niedawno doznał urazu i nie wystąpił w dwóch ostatnich meczach ligowych Wolfsburga. Tymczasem Olympiakosowi zależy na piłkarzu gotowym do gry. Drużyna rywalizuje o mistrzostwo Grecji i aktualnie prowadzi w Super League 1, a także występuje w Lidze Europy. Losy Kamińskiego rozstrzygną się bardzo szybko, bo do najbliższego piątku, gdyż w tym dniu zamyka się zimowe okno transferowe w tym kraju. Kamiński w obecnym sezonie Bundesligi wystąpił w 13. meczach i zaliczył jedną asystę. Przypomnijmy, że kilka dni temu piłkarzem Panathinaikosu został inny reprezentant Polski, Karol Świderski. Ateńczycy zapłacili za niego 2 mln euro.
Rewolucyjna nowinka w Bundeslidze! Nowe zadanie dla sędziów, inauguracja w najbliższy weekend