Robert Lewandowski dość tajemniczo wypowiada się w sprawie swojej przyszłości w reprezentacji Polski. Dotychczas nie złożył żadnej deklaracji, czy odejdzie już po Euro 2024, czy jeszcze powalczy o występ na mundialu w 2026 roku. Nie ma jednak wątpliwości, że koniec pięknej przygody Lewandowskiego w biało-czerwonych barwach zbliża się wielkimi krokami. I choć sam piłkarz często jest krytykowany przez kibiców, jest jasne, że sama jego obecność na zgrupowaniach dodaje innym zawodnikom wiele w sferze mentalnej. Nie brakuje pytań, co się stanie, gdy Lewandowski zakończy reprezentacyjną karierę.
Co z kadrą po odejściu Lewandowskiego? Jest nadzieja
W rozmowie z portalem goal.pl selekcjoner kadry U-15 przekonuje, że przyszłość bez Lewandowskiego nie musi być straszna, gdyż... Rosną już jego następcy. - Tak. Ale wychodzę z założenia, że wskazanie palcem konkretnego zawodnika, zrobiłoby mu krzywdę. Dlatego wolę zostawić to dla siebie. To młode umysły, więc trzeba pilnować, by nie poszło to w złą stronę - powiedział Marcin Włodarski. Podkreśla jednocześnie, że zastąpienie Lewandowskiego w proporcjach 1:1 będzie bardzo trudne.
W bardzo podobnym tonie o młodych talentach wypowiedział się również Marcin Dorna, dyrektor sportowy PZPN. - Jesteśmy w dobrym momencie, jeżeli chodzi o doświadczenia naszych młodych piłkarzy. (...) Czy "powstanie" z tego ktoś tak wyjątkowy jak Robert Lewandowski? Nie wiem. Oby. Pracujmy wszyscy jak najlepiej - uważa były selekcjoner kadry U-21.