Prezes Cezary Kulesza rządzi związkiem od sierpnia, gdy zastąpił na tym stanowisku Zbigniewa Bońka. - Do końca życia będę pamiętać „wojenki” między PZPN a urzędnikami z Ministerstwa Sportu, więc jestem bardzo wyczulony na sprawy związkowej autonomii i decyzyjności - komentował Zdzisław Kręcina w niedawnej rozmowie z "Super Expressem". - Polski Związek Piłki Nożnej – jedyna organizacja, która upoważniona jest przez FIFA do tworzenia narodowej reprezentacji piłkarskiej – to niezależne stowarzyszenie. I tak jak prezes prywatnej firmy – albo prywatnego klubu – może sobie zatrudniać u siebie dowolnego pracownika, bez oglądania się na opinie zewnętrzne, tak i prezes PZPN, po konsultacjach z władzami stowarzyszenia, ma prawo do konkretnej decyzji personalnej. A że Cezary Kulesza – mam wrażenie – z natury jest hazardzistą, całkiem świadomie wziął na siebie pełną odpowiedzialność za dokonany wybór. Poczekajmy więc do marca... - zakończył były sekretarz generalny PZPN w rozmowie z naszym portalem.
Legia Warszawa opanuje kryzys w lidze? Tak Sebastian Mila mówi o mistrzu Polski