Tomasz Hajto postanowił zabrać głos w sprawie plebiscytu "Złotej Piłki". Były reprezentant Polski i eks-gracz Schalke 04 zwrócił uwagę w rozmowie z "Polsatem Sport", że sprawa wyróżnienia najważniejszą piłkarską nagrodą świata dla Roberta Lewandowskiego nie powinna ucichnąć. Wręcz przeciwnie, organizatorzy powinni przyznać kapitanowi reprezentacji Polski zaległą nagrodę.
Tomasz Hajto grzmi w sprawie Złotej Piłki. Zero wątpliwości
Tegoroczna edycja "Złotej Piłki" wzbudziła kontrowersje. Tytuł najlepszego piłkarza globu przyznano Rodriemu, co wzbudziło bardzo duże zaskoczenie. Zdaniem Tomasza Hajty, "France Football" powinno naprawić swój błąd i przyznać tytuł najlepszego na świecie Robertowi Leqwandowskiemu.
- Sam Messi nawet przyznał, że Robert zasłużył na tę Złotą Piłkę. Taki "France Football", żebyśmy go nie nazywali "le cabaret" czy "le egoiste", powinien powiedzieć tak: "cofnijmy tę nagrodę i dajmy ją Robertowi. Zróbmy specjalną konferencję prasową, przeprośmy za sytuację z COVID-em i to, że w tym czasie było ciężko taką imprezę zorganizować" - mówi Hajto.
- Na pewno byłoby miło zaprosić samego Roberta. Jak każdy piłkarz, można być w lepszej lub słabszej formie, ale to, co Robert w tamtym czasie wykręcił liczby, to ja uważam, że zasłużył, żeby go docenić. Wtedy stworzył potwora w ataku - podsumował były reprezentant Polski w rozmowie z "Polsatem Sport".