Wśród tych, którzy wyjazdu na EURO są pewni, jest oczywiście kapitan reprezentacji, Robert Lewandowski. Co oczywiste, wielu naszych rywali w swych zespołach narodowych szuka odniesień do najlepszego polskiego piłkarza. Tak czyni na przykład były piłkarz Górnika Zabrze, Ołeksandr Szeweluchin, od ponad dekady mieszkający w Polsce.
- Silny, przypominający mi bardzo Roberta Lewandowskiego z jego najlepszych czasów – tak obecny członek sztabu szkoleniowego Lechii komplementuje swego rodaka, Romana Jaremczuka. I wylicza cechy wspólne dla napastników Barcelony i Valencii. - Jaremczuk potrafi – jak „Lewy” – utrzymywać się przy piłce, znakomicie presować obrońców rywala, świetnie gra głową – mówi „Super Expressowi” Szeweluchin,
Snajperów dzieli jednak rocznik: Ukrainiec jest o siedem lat młodszy od Polaka. - Mam wrażenie, że u Roberta Lewandowskiego swoje robią lata, wiek. Już nie będzie młodszy, już nie będzie szybszy, nie będzie sprytniejszy, nie będzie tak skuteczny w dryblingach – zaznacza nasz ekspert. - A to wszystko ma wielki wpływ na obraz gry polskiej reprezentacji – dodaje.
Grzegorz Lato przed meczami z Ukrainą i Turcją ma jasną koncepcję składu Polaków, innej opcji nie widzi. Zahaczył też Milika! [ROZMOWA SE]
I wskazuje, że według niego faworytem piątkowej potyczki na PGE Narodowym są goście. - Ukraina ma dziś lepszy zespół niż Polska, pokazuje naprawdę dobrą piłkę. Zarówno jeśli chodzi o sposób gry, jak i o zgranie drużyny. Biało-Czerwoni przeżywali straszne męki w eliminacjach - przypomina. - Trener Michał Probierz stara się tak naprawdę wiele rzeczy ułożyć od nowa, ale wiadomo, że to nie jest szybki proces. Przeszliście baraże, ale one też nie wyglądały efektownie – zaznacza Szeweluchin.
Relacja z meczu Polska – Ukraina na stronie sport.se.pl. Zapraszamy!