Już za kadencji Adama Nawałki Waldemar Sobota był powoływany do reprezentacji Polski. Na początku eliminacji do Euro 2016 wystąpił nawet w trzech meczach (z Gibraltarem, Niemcami i Szkocją), ale mecz z ekipą z Wysp Brytyjskich, który odbył się 14 października 2014 roku, był jego ostatnim w narodowych barwach. Od jakiegoś czasu mógł więc skupić się na szlifowaniu formy w klubie. I w ostatni czwartek przypomniał o sobie w wielkim stylu.
Jego FC St. Pauli w spotkaniu 2. Bundesligi mierzyło się na wyjeździe z Dynamem Drezno. I był to prawdziwy popis Soboty. Dwukrotnie wpisał się bowiem na listę strzelców, a do tego dołożył asystę. I ma się z czego cieszyć, bo drużyna z Hamburga wygrała też mecz 3:1.
Obie bramki Polaka były wyjątkowej urody. W pierwszej połowie idealnie złożył się do strzału z pierwszej piłki i uderzeniem z powietrza zakręcił ją tuż przy słupku. W końcówce spotkania z kolei przechwycił futbolówkę przed polem karnym, minał kilku rywal, wpadł w "szesnastkę" i pewnym strzałem nie dał szans bramkarzowi rywali.
Trudno się spodziewać, by po takim występie Adam Nawałka nagle znów powołał Sobotę do reprezentacji, ale kto wie - może jeśli skrzydłowy podtrzyma wysoką formę, to selekcjoner ponownie zwróci na niego uwagę?
PIĘKNY GOL SOBOTY!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 25 stycznia 2018
Zobaczcie bramkę Waldemara Soboty w meczu Dynamo Drezno v FC St. Pauli. Brawo! pic.twitter.com/TPNgGD6ZTu
CO ZA WYSTĘP SOBOTY!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 25 stycznia 2018
Waldemar Sobota strzelił dwa gole i zaliczył asystę w meczu Dynamo Drezno v FC St. Pauli. Zobaczcie drugą bramkę Polaka! pic.twitter.com/JCANB13mB2
ZOBACZ: Drużyna Soboty zaatakowana przez kibiców! Skandal w Niemczech