Kamil Grosicki

i

Autor: AP Kamil Grosicki podczas meczu reprezentacji Polski

WSTYDLIWA POMYŁKA reprezentanta Polski podczas śpiewania hymnu! Kibice od razu to wytknęli

2020-09-07 21:03

W poniedziałkowy wieczór reprezentacja Polski przystąpiła do wyjazdowego meczu w Lidze Narodów z Bośnią i Hercegowiną. I jak zawsze w przypadku drużyn narodowych, spotkanie poprzedziło odśpiewanie hymnu. Problem w tym, że nie wszyscy piłkarze wykazali się perfekcyjną znajomością słów. Kibice byli bezlitośni i od razu to wytknęli!

W piątek podopieczni selekcjonera Jerzego Brzęczka rozczarowali swoich kibiców. Na holenderskiej Amsterdam ArenA wypadli bardzo bezbarwnie i zanotowali zasłużoną porażkę 0:1 z gospodarzami tego pojedynku. Na Bałkanach, w bośniackiej Zenicy, wszyscy fani oczekiwali od polskiego zespołu dużo lepszej postawy. Cel, z jakim "Biało-czerwoni" udali się w delegację, był jasny - zrehabilitować się i wrócić z kompletem punktów.

Bośnia - Polska RELACJA NA ŻYWO

Nim jednak starcie się rozpoczęło, obie ekipy wysłuchały swoich hymnów narodowych. Jako pierwszy odegrany został Mazurek Dąbrowskiego, jako że Polacy przystępowali do starcia jako drużyna gości. Brak kibiców na trybunach w związku z pandemią koronawirusa sprawił, że w odbiorze telewizyjnym doskonale słychać było wokalne popisy kadrowiczów. Kibice wychwycili dzięki temu, że Kamil Grosicki w pierwszej zwrotce zaśpiewał "póki my żyjemy", zamiast "kiedy my żyjemy".

Taka wpadka doświadczonemu reprezentantowi kraju z pewnością nie przystoi. Dla "Grosika" była to już przecież 74. okazja do odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego na murawie będąc w koszulce z orzełkiem na piersi!

POPEK: STIFLER zaniżył długość swojego PENISA! FAME MMA 7

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze