Wybory prezydenckie 2025: Zbigniew Boniek poszedł oddać głos
Kampania wyborcza dobiegła końca. Już 18 maja od 7:00 Polacy mogą wybrać się, by wziąć udział w wyborach prezydenckich. Głosowanie potrwa czternaście godzin do godziny 21:00, chyba, że Państwowa Komisja Wyborcza znajdzie powody, by przedłużyć głosowanie. Osoby, które przybędą do lokalu przed jego zamknięciem, ale nie zdążą wziąć udziału w wyborach do 21:00 z powodu kolejek, otrzymają szansę oddania głosu.
Martwić się o to nie musi Zbigniew Boniek. Były reprezentant Polski i były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej pojawił się w lokalu wyborczym jeszcze przed południem. Okazuje się, że na kolejne godziny ma zupełnie inne plany.
Boniek oddał swój głos w Rzymie. Jak skomentował swoją wizytę? Zdradził, co zamierza robić po wizycie w lokalu.
- Kości zostały rzucone, a teraz konie, Sinner i Roma – Milan – napisał na swoim profilu na „X”.
Jannik Sinner zagra w wielkim finale turnieju ATP w Rzymie z Carlosem Alcarazem. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:00. Mecz AS Roma – AC Milan w stolicy Włoch rozpocznie się o 20:45.
Policja bada incydenty podczas ciszy wyborczej
Od północy w Polsce obowiązuje cisza wyborcza, jednak już w pierwszych godzinach odnotowano liczne przypadki jej naruszenia. Policja potwierdziła, że do tej pory zarejestrowano 15 wykroczeń na terenie całego kraju. Większość z nich dotyczy agitacji wyborczej prowadzonej w internecie.
Złamanie ciszy wyborczej jest wykroczeniem, za które grożą poważne konsekwencje finansowe. Jak przypomina Państwowa Komisja Wyborcza, każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania, jest w tym czasie zabroniony.
