Robert Lewandowski podziękował Szczęsnemu za lata wspólnej gry
Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski w podobnym czasie wchodzili do reprezentacji Polski i przez lata stanowili o jej sile. Wspólnie grali już na Euro 2012, a na Euro 2024 byli w kadrze najbardziej doświadczonymi piłkarzami. Od dłuższego czasu zanosiło się na to, że może to być ostatni turniej Szczęsnego, jednak po nim "Lewy" nie wykluczał zmiany decyzji swojego kolegi.
Ja bym się tak z tym nie rozpędzał. Wierzę, że te nagłówki się nie ziszczą. Żeby podjął tę decyzję, musi być w stu procentach przekonany. Ja bym do tego spokojnie podchodził, bo Wojtek nie jest w wieku, w którym kończy się karierę - mówił po ostatnim meczu Polski na Euro 2024.
Niestety Lewandowski mocno się przeliczył. Szczęsny nie dość, że odszedł z kadry, to jeszcze definitywnie zakończył karierę. Zaledwie kilkanaście dni po tym, jak rozwiązał kontrakt z Juventusem, i w dniu powołań do reprezentacji Polski na najbliższe zgrupowanie. Na liście Michała Probierza nie zabrakło "Lewego", ale nie znajdziemy na niej "Szczeny". Za kilka dni kapitan przyjedzie więc na kadrę bez swojego dobrego kolegi. Ten postanowił skupić się na rodzinie i został w pełni zrozumiany.
Zobacz też: Szokujące kulisy emerytury Wojciecha Szczęsnego. Jego dobry kumpel zdradził całą prawdę
"Dałem piłce 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, ale mojego serca już w tym nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę rodzinie - mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki" - napisał w oficjalnym pożegnaniu w mediach społecznościowych 34-letni Szczęsny. Jego wpis wywołał wiele reakcji ze świata piłki i nie tylko. Za wspólną grę dziękowali mu m.in. Sebastian Mila, Theo Walcott czy Emre Can. Pięknej kariery gratulowali chociażby Michał Żebrowski i Anita Werner. Swoje podziękowania wyraził też Robert Lewandowski.
Emocjonalna wiadomość Lewandowskiego po zakończeniu kariery Szczęsnego
Napastnik FC Barcelony rozgrywał we wtorek wieczorem ligowy mecz z Rayo Vallecano i nie mógł zareagować na decyzję kolegi na gorąco, ale po zwycięstwie 2:1 zwrócił się do niego na dwa sposoby. "Legend. Dzięki za te wszystkie lata!" - skomentował pożegnalny post Szczęsnego, a na swoim profilu umieścił też osobny wpis skierowany do 34-latka. Na Instastories udostępnił ich wspólne zdjęcie z ostatniego zgrupowania i tym razem użył tylko jednego słowa: "Legend" [legenda - tłum.].